Prorosyjski patostreamer Paweł N. "Nazar" został ponownie zatrzymany. Jak dowiedział się reporter RMF FM Krzysztof Zasada, mężczyzna wpadł w ręce gdyńskich policjantów. Usłyszał dwa zarzuty i został tymczasowo aresztowany.
Jak ustalił dziennikarz RMF FM, "Nazar" został zatrzymany w związku z prowadzonym przez gdyńską prokuraturę śledztwem, które dotyczy przestępstw z nienawiści. Kolejny powód zatrzymania to łamanie przez Pawła N. zakazu zbliżania się do osób, który wcześniej groził.
"Nazar" usłyszał dwa zarzuty. Chodzi o groźby karalne wobec Ukraińca - właściciela lokalu gastronomicznego w Gdyni i zniszczenie zabytku - schronu przeciwlotniczego z czasów II wojny światowej. Paweł N. pomalował go, czym spowodował szkody w wysokości co najmniej 800 złotych.
Sąd zdecydował o tymczasowym aresztowaniu mężczyzny na 3 miesiące.
44-letni patostreamer ma bogatą kartotekę. W bardzo jaskrawy sposób wyraża swoje antyukraińskie poglądy.
Poprzednio "Nazara" zatrzymano na początku listopada - także w Gdyni. Usłyszał wtedy 6 zarzutów. Sąd jednak odmówił wysłania go do aresztu.