Park rozrywki Hossoland w Brojcach koło Gryfic (Zachodniopomorskie) niespodziewanie zakończył sezon miesiąc wcześniej, niż planowano. Decyzja o tymczasowym zamknięciu obiektu zapadła po serii problemów, w tym śledztwie prokuratury i kłopotach z uzyskaniem pozwoleń budowlanych.
Hossoland, pierwszy tak duży park rozrywki w północno-zachodniej Polsce, ogłosił w mediach społecznościowych, że od 1 września zawiesza działalność.
Ostatnim dniem funkcjonowania obiektu była niedziela, 31 sierpnia. Park miał być czynny do końca września, a nawet do 5 października, jeśli pozwoliłaby na to pogoda.
"Aby sprostać Waszym oczekiwaniom, podjęliśmy decyzję o tymczasowej przerwie w działalności parku, która rozpocznie się w najbliższy poniedziałek” – czytamy w mediach społecznościowych parku Hossoland.
Według lokalnych mediów decyzja o wcześniejszym zamknięciu sezonu może być związana z brakiem wszystkich wymaganych pozwoleń na użytkowanie od nadzoru budowlanego w Gryficach. Prokuratura wszczęła nawet śledztwo w sprawie uruchomienia parku bez kompletu dokumentów, sprawdzając, czy nie naraziło to gości na niebezpieczeństwo.
Hossoland poinformował, że w czasie przerwy będzie pracował nad udoskonaleniem infrastruktury i przygotowuje nowe atrakcje.
Szczegóły dotyczące zwrotu zakupionych biletów dostępne są na stronie internetowej parku. Nieoficjalnie mówi się, że ponowne otwarcie nastąpi wiosną przyszłego roku.
Park rozpoczął działalność 27 czerwca tego roku.