Kamil Żbikowski - nowy prezydent Zabrza - złożył ślubowanie przed radą miasta. "Chciałbym, żeby moja prezydentura była czasem decyzji i rzetelnej pracy na rzecz lepszej przyszłości naszego miasta" - mówił.
Przedterminowe wybory prezydenta Zabrza zorganizowano po odwołaniu w majowym referendum z tego urzędu Agnieszki Rupniewskiej.
W drugiej turze, która odbyła się w niedzielę, Kamil Żbikowski otrzymał 50,17 proc. głosów (16 031) - o 106 więcej od jego kontrkandydatki Ewy Weber - 49,83 proc. (15 925). Frekwencja wyniosła 27,56 proc.
Chciałbym, żeby moja prezydentura była czasem decyzji i rzetelnej pracy na rzecz lepszej przyszłości naszego miasta i nas, jako jego mieszkańców. Chciałbym, żeby ten czas został zapamiętany jako coś, co przyczyniło się do poprawienia sytuacji w naszym mieście, przyniosło radość, satysfakcję, dalsze elementy składowe do budowania przyszłości i dobrobytu w naszym mieście - mówił w środowym wystąpieniu Kamil Żbikowski.
Zaznaczył, że chciałby, aby czas jego prezydentury "nie był czasem dominacji jednej twarzy" w Zabrzu, a wykonywana przez samorząd praca "broniła się sama".
Żeby to Zabrze było naszą wizytówką, nie prezydent miasta, ale to, jak miasto wygląda, funkcjonuje, jak my, jako mieszkańcy, miasto odbieramy - podkreślił nowy prezydent.
Żbikowski zaprosił do współpracy Radę Miasta Zabrze. Myślę, że Zabrze zasługuje na to, żebyśmy w końcu wznieśli się ponad podziały i postarali się wypracować jak najlepszą przyszłość dla Zabrza - powiedział.
Kamil Żbikowski ma 38 lat. Ma wykształcenie prawnicze i ekonomiczne. Trzykrotnie ubiegał się o urząd prezydenta Zabrza.
To założyciel i lider ruchu społecznego Lepsze Zabrze, lokalny aktywista zaangażowany m.in. w inicjatywy związane z ochroną zabytków, czystym powietrzem i ruchem rowerowym.
Żbikowski nie należy do żadnej partii politycznej. Zawodowo zajmował się kierowaniem projektami międzynarodowymi.
Jestem osobą bezpartyjną i nie jest mi po drodze z żadną partią, ale szanuję wszystkich wyborców - mówił nowy prezydent Zabrza w wywiadzie dla tvn24.pl. Będę współpracować ze wszystkimi, którym zależy na dobru miasta. Będę wzywał wszystkich radnych bez wyjątku do podjęcia współpracy. Mam nadzieję, że uda się zbudować stabilną większość, by załatwiać sprawy, które nie mają szyldu partyjnego - dodał Żbikowski.
Pytany o plany i pierwsze ważne decyzje, prezydent Zabrza wyliczał: "Chcę jak najszybciej dokończyć kwestię prywatyzacji Górnika Zabrze. Chcę jak najszybciej poznać kształt obecnych przygotowań projektu przyszłorocznego budżetu miasta, który powinien być gotowy za kilka tygodni. Zamierzam sprawdzić, z jakich dotacji mogłoby skorzystać miasto w najbliższej przyszłości po to, by móc pozyskać dodatkowe środki na inwestycje i bieżące działania".