Niedźwiedzica przetrzymywana w jednej z miejscowości pod Częstochową pochodziła z Czech. Do Polski trafiła legalnie. Ma kilkanaście lat - ustalił reporter RMF FM Marcin Buczek. Zwierzę zostało przetransportowane do zoo w Poznaniu, a jego właściciel odpowie teraz za złamanie zakazu posiadania i przetrzymywania niebezpiecznego zwierzęcia.

REKLAMA

Niedźwiedzica znalazła się w Polsce w 2014 roku. Zwierzę zostało wówczas kupione w Czechach i trafiło do nas legalnie.

Mężczyzna, który je kupił, miał zarejestrowaną działalność jako cyrk. Niedźwiedzica mogła mieć wtedy około 5 lat i w Czechach miała bliski kontakt z ludźmi, bo m.in. brała udział w zdjęciach do filmów.

Mimo że niedźwiedzica trafiła do nas legalnie, to teraz właściciel usłyszał zarzuty z powodu zmiany przepisów. Chodzi o zwierzęta uznawane za niebezpieczne. Te przepisy zmieniły się trzy lata temu.

Według nich teraz posiadanie takich zwierząt - a w szczegółowym wykazie znalazł się też m.in. niedźwiedź - jest zabronione. Ponieważ okres ochronny na oddanie takich zwierząt np. do zoo minął, sprawę zgłoszono policji.

Co ważne, nie stwierdzono, aby wspomniana niedźwiedzica była np. zaniedbana czy przetrzymywana w złych warunkach.