Politechnika Rzeszowska dostała od PZL Świdnik 30-letni śmigłowiec W-3 Sokół. "Mamy nadzieję, że pozwoli studentom rozszerzyć horyzonty inżynierskie. Pozwoli Politechnice Rzeszowskiej ulepić lepszych inżynierów na przyszłość" – podkreślał Tomasz Bilski, dyrektor działu projektowania w PZL Świdnik.

REKLAMA

Śmigłowiec wielozadaniowy W-3 Sokół to polska konstrukcja. Został zaprojektowany w PZL Świdnik. W Polsce korzysta z niego wojsko, maszyna eksploatowana jest również w lotnictwie cywilnym.

Egzemplarz przekazany Politechnice Rzeszowskiej ma 30 lat. Jeszcze 2 lata temu latał w Hiszpanii, ale został wycofany z eksploatacji. Większość elementów na tym śmigłowcu skończyła swoją żywotność - tłumaczył w rozmowie z PAP Tomasz Bilski, dyrektor działu projektowania w PZL Świdnik. Też studiowałem na politechnice, ale wtedy nie miałem możliwości praktycznego sprawdzenia swojej wiedzy. Mamy nadzieję, że ten śmigłowiec pozwoli studentom rozszerzyć horyzonty inżynierskie. Pozwoli Politechnice Rzeszowskiej ulepić lepszych inżynierów na przyszłość - dodał.

Śmigłowiec trafił do Katedry Inżynierii Lotniczej i Kosmicznej na Wydziale Budowy Maszyn i Lotnictwa. Jak powiedział kierownik katedry - dr hab. inż. Andrzej Majka - maszyna służyć będzie przede wszystkim studentom ze specjalności takich jak śmigłowce, samoloty i silniki lotnicze.

Konstrukcja kadłuba śmigłowca niewiele różni się od konstrukcji samolotu. To są te same technologie, te same materiały. Ale śmigłowiec ma kilka specyficznych rozwiązań. Dlatego trzeba wiedzieć, jak taki silnik lotniczy zamontować w śmigłowcu czy jak przenieść napęd na wirniki. To są zagadnienia interdyscyplinarne - wyjaśniał Majka.

Prorektor ds. współpracy z otoczeniem prof. Jarosław Sęp stwierdził, że prezent od PZL Świdnik "to krok w dobrą stronę".

Czasy, w których żyjemy - a są to czasy czwartej rewolucji przemysłowej - wymuszają bliską współpracę uczelni, które kształcą kadry i prowadzą badania, z szeroko rozumianym otoczeniem przemysłowym - powiedział.

Na pewno wzmocni nasz potencjał, jeżeli chodzi o rozwój młodych ludzi, którzy wkrótce pewnie i w PZL Świdnik będą mogli być zatrudnieni - mówił o przekazanym uczelni śmigłowcu rektor Politechniki Rzeszowskiej prof. Piotr Koszelnik.