37-letnia mieszkanka Lublina w mediach społecznościowych znalazła atrakcyjną ofertę dotyczącą sprzedaży cukru. Jeden kilogram miał kosztować... jedną złotówkę. 37-latka postanowiła kupić 50 kilogramów.

REKLAMA

Sprawą oszustwa zajmują się policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, do których zwróciła się 37-letnia kobieta. Jak mówiła, na okazyjną ofertę sprzedaży cukru natrafiła w mediach społecznościowych.

Cena była bardzo atrakcyjna, bo kilogram miał kosztować tylko 1 złotych. Mieszkanka miasta uległa manipulacji osoby, z którą korespondowała i dała się nabrać. Zdecydowała się na zakup 50 kg cukru. Razem z kosztami wysyłki kosztowało ją to 66 złotych - informuje lubelska policja.

37-latka zaczęła się niepokoić, gdy po kilku dniach od transakcji nie otrzymała zamówionego towaru.

Szybko zauważyła, że konto osoby, z którą korespondowała, zostało zablokowane - podaje policja.

Policjanci poszukują oszustów i sprawdzają, czy nie ma więcej poszkodowanych.

Funkcjonariusze apelują o "rozsądek i nieuleganie presji zakupowej, która coraz częściej się pojawia".