W ciągu kilku godzin na terenie powiatu bialskiego (woj. lubelskie) doszło do dwóch groźnych zdarzeń drogowych spowodowanych przez nagłe wtargnięcie sarny przed jadący pojazd. Jedna osoba trafiła do szpitala, uszkodzone zostały dwa samochody.

REKLAMA

Do pierwszego zdarzenia doszło dziś około godziny 4:30 na drodze krajowej nr 63 w miejscowości Polubicze Wiejskie Drugie.

Kierująca oplem 73-latka, chcąc uniknąć zderzenia z sarną zjechała na pobocze, gdzie auto dachowało. Jak ustalili policjanci kierująca samochodem była trzeźwa. W wyniku zdarzenia kobieta doznała obrażeń ciała i trafiła do szpitala - informuje policja lubelska.

Po godzinie 10 policjanci otrzymali kolejne zgłoszenie.

W miejscowości Pogorzelec kierujący mazdą 67-latek potrącił sarnę, która nagle wybiegła na jezdnię. W wyniku zdarzenia kierowca nie doznał obrażeń ciała i skończyło się jedynie na uszkodzonym pojeździe - podaje policja.

Również w tym przypadku zwierzę uciekło.

Policja przypomina o tym, aby nie lekceważyć znaków ostrzegających przed zwierzętami leśnymi.