Policjanci z Brzezin (Łódzkie) zatrzymali 38-letniego mężczyznę, który na parkingu przed sklepem groził przypadkowemu przechodniowi przedmiotem przypominającym broń. Okazało się, że był to plastikowy pistolet. Sprawcy grozi do 3 lat więzienia.
Do zdarzenia doszło w niedzielę, 31 sierpnia, przed południem.
Na jednym z portali społecznościowych pojawiło się nagranie, na którym widać, jak mężczyzna wyjmuje przedmiot przypominający pistolet, przeładowuje go i celuje w drugą osobę.
Z relacji pokrzywdzonego wynikało, że wcześniej został zapytany przez sprawcę, czy jest Polakiem. Gdy nie odpowiedział, napastnik wyciągnął broń i wymierzył w jego kierunku.
Tę sytuację potraktowaliśmy bardzo poważnie i bardzo szybko ustaliliśmy, że do zdarzenia doszło przed sklepem w Brzezinach. Decyzją komendanta jednostki, policyjne patrole ruszyły w teren, aby ustalić, kim był agresor - powiedział Mariusz Chmiel z Komendy Powiatowej Policji w Brzezinach.
Dzięki zabezpieczeniu nagrań z monitoringu funkcjonariusze ustalili tożsamość sprawcy oraz autora filmu.
W poniedziałek rano policjanci zatrzymali 38-letniego mieszkańca Brzezin.
Przy mężczyźnie znaleźliśmy przedmiot przypominający broń. Okazało się, że jest to plastikowy pistolet, zabawka - poinformował Mariusz Chmiel.
Zatrzymanemu mężczyźnie grozi do 3 lat pozbawienia wolności.