Do groźnie wyglądającego pożaru doszło dziś rano na placu budowy przy ul. Romana Ciesielskiego w Krakowie. Ogień pojawił się około godziny 8:20 w pobliżu niemal ukończonego budynku mieszkalnego. Na miejsce skierowano sześć zastępów straży pożarnej. Jak podała Jednostka Ratowniczo-Gaśnicza nr 4 w Krakowie, poszkodowany został operator dźwigu, który podczas opuszczania żurawia narażony został na wdychanie substancji niebezpiecznych.

REKLAMA

Jak informowała policja, zapalił się styropian zgromadzony na placu budowy. Pożar został ugaszony.

Funkcjonariusze zaapelowali do okolicznych mieszkańców, by pozamykali okna i nie wietrzyli na razie mieszkań.

Pożar nie zagraża już innym obiektom, ale apelujemy do mieszkańców pobliskich budynków, by do czasu całkowitego ugaszenia ognia pozostawali w domach z zamkniętymi oknami - przekazał Bartłomiej Rosiek, oficer prasowy Komendanta Miejskiego PSP w Krakowie.

W pożarze poszkodowany został operator dźwigu, który podczas opuszczania żurawia narażony został na wdychanie substancji niebezpiecznych. Udzielono mu pomocy medycznej na miejscu, nie wymagał transportu do szpitala.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Pali się styropian w Krakowie

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Pożar w Krakowie. Zapalił się styropian na placu budowy