„Empty Nets”, „Forever Forever”, „She Came at Night”, „Paradise is Burning”, „Silent Roar”, „The Hypnosis”, „Power Alley”, „The Quiet Maid”, „Tyle co nic”, “78 Days”. Te filmy będą ubiegać się o Krakowską Nagrodę Filmową Andrzeja Wajdy podczas nadchodzącej edycji Mastercard OFF CAMERA 2024 i 25 000 dolarów. Wyniki Konkursu Głównego „Wytyczanie Drogi” oraz laureatów i laureatki w pozostałych dziesięciu konkursach, w tym w Konkursie Polskich Filmów Fabularnych, poznamy 4 maja.

REKLAMA

Siedemnasta już edycja Międzynarodowego Festiwalu Kina Niezależnego Mastercard OFF CAMERA odbędzie się w Krakowie od 26 kwietnia do 5 maja. Widzowie zobaczą blisko 90 produkcji z całego świata w czasie ponad 200 projekcji. Wśród nich prezentowane będą także filmy, które ubiegają się o Krakowską Nagrodę Filmową Andrzeja Wajdy i 25 000 dolarów.

26 marca organizatorzy przedstawili pierwszych pięć produkcji w Konkursie Głównym "Wytyczanie Drogi". Dziś zaprezentowano kolejne pięć filmów, które będzie oceniało międzynarodowe jury.

"78 Days"

Debiut Emiliji Gašić to opowieść o dorastaniu trzech sióstr - Sonji, Dragany i Tijany - w Serbii podczas bombardowań NATO w 1999 roku. Po wcieleniu ich ojca do wojska, dziewczyny zaczynają dokumentować swoje życie domową kamerą, uwieczniać codzienne obowiązki, gry, sprzeczki i radości. Ich domowe wideo staje się ucieczką od brutalnej rzeczywistości wojny.

Gašić zręcznie łączy perspektywę każdej z trzech bohaterek, które - pewnie także z uwagi na wiek - odbierają to bolesne doświadczenie nieco inaczej. Jej film, obok przejmującej fabuły, gdzie mimo trudnego tematu jest także miejsce na sporo światła i intrygujących kreacji młodych aktorek, ma także sporą wartość dokumentalną. "78 Days" z dużą precyzją odtwarza bowiem poetykę znanych nam tak dobrze domowych filmów wideo z lat 90.

"Paradise Is Burning"

"Paradise Is Burning" Miki Gustafson to film o sile siostrzeństwa, ukazujący życie trzech sióstr w Szwecji: szesnastoletniej Laury, dwunastoletniej Miry i siedmioletniej Steffi. W tle letniej idylli, która mogłaby być pełna wolności i beztroski, stoi nieobecność matki i zagrożenie interwencją służb socjalnych, co mogłoby doprowadzić do rozdzielenia rodzeństwa. Najstarsza z sióstr, Laura, podejmuje desperackie działania, by zachować rodzinę w całości.

Pełne empatii spojrzenie na niełatwą rzeczywistość dorastających kobiet ujmuje szczerością i wrażliwością, z jaką reżyserka portretuje swoje bohaterki. Chociażby w poetyckich scenach obrazujących dziewczyńskie rytuały. "Paradise Is Burning" to także trzy mocne aktorskie kreacje - Bianki Delbravo, Dilvin Asaad i najmłodszej Safiry Mossberg, które dodają docenionemu na festiwalu w Wenecji filmowi unikalnej energii.

"Silent Roar"

Pełnometrażowy debiut szkockiego reżysera Johnny’ego Barringtona to oryginalna opowieść o żałobie i stracie, którą trudno zamknąć w konkretną gatunkową szufladkę. Są w niej bowiem elementy klasycznej historii o dojrzewaniu, psychologicznego dramatu, ale jest także ważny dla rozwoju fabuły pierwiastek mistyczny, w postaci osobliwych religijnych wizji głównego bohatera.

Film opowiada o nastoletnim surferze, Dondo, który nie może pogodzić się ze śmiercią ojca rok po tragedii na morzu. Jego bliską przyjaciółką jest Sas, z którą łączą go skomplikowane relacje typowe dla wieku dojrzewania. Dondo znajduje pocieszenie w kościele, zwłaszcza po przyjeździe nowego księdza, który odnawia jego wiarę i przekonuje, że ojciec żyje na szkockiej wyspie Lewis. Poszukiwanie ojca staje się dla chłopca podróżą w głąb siebie, odkrywaniem swojej zbuntowanej natury i buntu przeciwko rzeczywistości. Film wyróżniają sugestywne role Louisa McCartneya i Elli Lily Hyland oraz hipnotyzująca oprawa wizualna i dźwiękowa.

"The Quiet Maid"

Ana, przybyła z Kolumbii kobieta, rozpoczyna pracę jako pokojówka w luksusowej willi na hiszpańskiej Costa Brava, należącej do kolekcjonera sztuki Pedro i jego żony Andrei. Mimo ciężkiej pracy od świtu do zmierzchu, kuszonej obietnicami lepszych warunków, Ana odkrywa, że są to tylko puste obietnice, a ona jest instrumentalnie traktowana przez zamożnych pracodawców. Znajduje jednak pocieszenie i szczęście w krótkich przerwach na papierosa z Giselą, pracującą w sąsiedztwie. Wzrastająca świadomość Any i muśnięcie luksusowego życia dają jej odwagę, by walczyć o siebie i czerpać z życia pełnymi garściami.

Za tą wciągającą i zniuansowaną opowieścią o społecznych nierównościach i dojrzewaniu do tego, by złamać obowiązujące zasady, stoi Miguel Faus, którego w 2021 roku prestiżowe pismo "Variety" umieściło na liście dziesięciu hiszpańskich reżyserów wartych obserwowania.

"Tyle co nic"

Jarek, rolnik i aktywista, staje na czele protestu przeciw lokalnemu posłowi, który zdradził interesy społeczności. Wkrótce odkrywa, że został wplątany w mroczną intrygę zagrażającą jego bliskim i przyszłości. Film Grzegorza Dębowskiego to dramat społeczny ukazujący realia polskiej wsi.

Reżyser, a zarazem scenarzysta kreśli realistyczny i przy tym intrygujący portret środowiska konsekwentnie pomijanego przez polskie kino. Dużą zasługą Dębowskiego było również znalezienie nieoczywistych, ciekawych aktorskich twarzy, na czele z wcielającym się w główną rolę Arturem Paczesnym. Wszystko to sprawiło, że "Tyle co nic" okazało się największą pozytywną niespodzianką ostatniego festiwalu w Gdyni, zwracając uwagę na nowy reżyserski talent w naszym kraju.

17. edycja Mastercard OFF CAMERA odbędzie się od 26 kwietnia do 5 maja w Krakowie.