Kolejne, już czwarte miejsce w Polsce, w którym w niedzielę odnaleziono części obiektów przypominających drony. Tym razem to małopolska miejscowość Goszcza. Obiekt przypominający drona znalazł grzybiarz w lesie. Po wstępnych oględzinach okazało się, że jest to prawdopodobnie część zdalnie sterowanego modelu samolotu, a obiekt nie miał zastosowania militarnego.

REKLAMA

"Dzisiaj około godz. 12, w lesie w miejscowości Goszcza w powiecie krakowskim, grzybiarz ujawnił element obiektu przypominającego drona. Policjanci zabezpieczyli miejsce znalezienia elementu. Powiadomiono inne służby m.in. żandarmerię wojskową oraz prokuraturę" - podała w niedzielę po południu na platformie X małopolska policja.

Po wstępnych oględzinach okazało się, że jest to prawdopodobnie część zdalnie sterowanego modelu samolotu, a obiekt nie miał zastosowania militarnego.

Sprawę przejęła Prokuratura Wojskowa.

Wcześniej znaleziono trzy podejrzane przedmioty

To czwarte miejsce w kraju, w którym w niedzielę odnaleziono części obiektów przypominających drony.

Potwierdzamy, że w trzech lokalizacjach - w miejscowości Wodynie, powiat siedlecki, i miejscowości Biała Góra, powiat białobrzeski (woj. mazowieckie), oraz miejscowości Sulmice, powiat zamojski (woj. lubelskie) policja otrzymała trzy zgłoszenia - przekazała rzeczniczka prasowa MSWiA Karolina Gałecka. Dodała, że części nieustalonych obiektów odnaleziono na terenach leśnych w pewnej odległości od zabudowań mieszkalnych - w miejscowości Wodynie około kilometra od zabudowań, w Białej Górze sześć kilometrów i w Sulmicach półtora kilometra od zabudowań.

Policja niezwłocznie udała się na miejsce i potwierdziła te zgłoszenia. Zgodnie z procedurą policja niezwłocznie powiadomiła inne służby - Żandarmerię Wojskową, Służbę Kontrwywiadu Wojskowego i prokuraturę, które również są na miejscu zdarzeń - wskazała Gałecka.

Jeden z dronów to "wabik"

Prokuratura na obecnym etapie nie definiuje, co zostało odnalezione w tych miejscach - poinformowała rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego Anna Adamiak w rozmowie z Polsat News. To jest zadaniem biegłych, którzy po sporządzeniu opinii, przekażą ją prokuraturze. Wówczas prokurator będzie mógł informować opinię publiczną już o tych ustaleniach - zaznaczyła.

W przypadku znaleziska w Sulmicach rzecznik prasowy Oddziału Żandarmerii Wojskowej w Lublinie mjr Damian Stanula poinformował PAP, że to dron typu Gerbera, tzw. wabik. Według nieoficjalnych informacji część tego drona zatrzymała się na drzewie, część spadła na ziemię.