Z frontowej ściany dworku Dzieduszyckich w podkrakowskim Radziszowie urwał się gzyms. Nikt nie został poszkodowany.

REKLAMA

Gzyms runął na ul. Szkolną - jedyną drogę dojazdową do szkoły, przedszkola i przychodni. Na szczęście odpadł ze ściany w nocy i nikt nie ucierpiał.

Na miejscu pracują w tej chwili trzy zastępy strażaków. Trwa sprzątanie gruzu.

Wójt gminy Skawina Norbert Rzepisko poinformował, że o sprawie powiadomiono nadzór budowlany oraz konserwatora zabytków.

"Jeżeli chcą Państwo odebrać swoje pociechy z przedszkola lub dostać się do przychodni, to dojazd jest zapewniony, lecz proszę o zachowanie szczególnej ostrożności" - zapewnił wójt gminy Skawina.

Dworek Dzieduszyckich został kilka lat temu odrestaurowany.