"Dzięki działaniom prezydenta Andrzeja Dudy dochodziło już do uwolnienia i przekazywania Polsce prześladowanych na Białorusi polskich więźniów politycznych. Sprawa Andrzeja Poczobuta jest jednak bardzo trudna" - mówił na antenie internetowego radia RMF24 Paweł Szrot - szef gabinetu prezydenta Andrzeja Dudy.

REKLAMA

Sąd w Grodnie skazał na 8 lat więzienia Andrzeja Poczobuta, działacza polskiej mniejszości na Białorusi oraz niezależnego dziennikarza. Władze zarzuciły mu "wzniecanie nienawiści". Groziło mu do 12 lat więzienia. Premier Mateusz Morawiecki nazwał wyrok nieludzkim. To kolejny akt prześladowania Polaków na Białorusi. Zrobimy wszystko, aby pomóc polskiemu dziennikarzowi - zaznaczył.

Na antenie internetowego radia RMF24 Bogdan Zalewski pytał Pawła Szrota, co jeszcze Polska jest w stanie zrobić w sprawie skazanego przez reżim Łukaszenki Andrzeja Poczobuta?

Dzięki działaniom pana prezydenta Andrzeja Dudy dochodziło już do uwolnienia i przekazywania Polsce prześladowanych na Białorusi polskich więźniów politycznych. Sprawa Andrzeja Poczobuta jest jednak bardzo trudna. Reżim zdaje się być nieprzejednany w tej kwestii - mówił w RMF24 Paweł Szrot.

Nasz dziennikarz dopytywał, czy są jakieś kanały komunikacji w tej sprawie pomiędzy prezydentem Andrzejem Dudą a reżimem Łukaszenki.

Takie kanały czasem trzeba wykorzystywać w bardzo szczególnych sytuacjach, takich jeśli chodzi o życie i bezpieczeństwo naszych rodaków na Białorusi. Ale powtarzam, tutaj sytuacja jest bardzo skomplikowana. Pan Poczobut jest pierwszoplanowym wrogiem reżimu, tak jest przedstawiany w białoruskiej propagandzie i tak jest traktowany przez tzw. wymiar sprawiedliwości. Dlatego tutaj jeśli jeszcze można mieć nadzieję, to ja bym nie szedł tutaj za daleko - dodawał pesymistycznie gość Bogdana Zalewskiego.

Posłuchaj całej rozmowy także o tym, czy prezydent Andrzej Duda podpisze nowelę ustawy o Sądzie Najwyższym oraz a wizytach prezydentów Wołodymira Zełeńskiego i Joe Bidena w Polsce.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

"Jeśli można mieć nadzieję, to nie szedłbym tutaj za daleko"