Najstarsze miasto w Polsce położne w samym środku kraju, w tzw. Trójkącie Bermudzkim między Wrocławiem, Łodzią, a Poznaniem to aglomeracja dotknięta takimi samymi problemami jak większość małych i średnich miejscowości w Polsce. Dlatego to najlepsze miejsce do rozmowy o tym, jak przezwyciężyć bieżące problemy i rozwijać te ośrodki miejskie i ich otoczenia. „Do tej pory musieliśmy jeździć na takie konferencje do dużych miast, teraz zapraszamy do nas” – mówi w rozmowie z RMF FM Krystian Kinastowski – prezydent Kalisza. Organizatorem kongresu jest „Latarnik Kaliski” – lokalny portal miejski, który oprócz bieżących informacji dla mieszkańców oferuje także liczne opracowania i materiały analityczne mające na celu pomoc lokalnym władzom, przedsiębiorcom i mieszkańcom w rozwoju miasta.

REKLAMA

Reportaż z Kongresu Aglomeracji Lokalnych w Kaliszu

Depopulacja małych i średnich miast

Do Kalisza zjechali samorządowcy z całej Polski. Byli też posłowie, senatorzy i przedstawiciele rządu. Było 17 paneli dyskusyjnych, z czego większość poświęcona największemu wyzwaniu małych i średnich miast, jakim jest depopulacji.

Problem wyludniania obszarów wiejskich i małych miast zaczął się już w XIX wieku, a nasilił się w latach 50. XX wieku, kiedy młodzi ludzie uciekali do dużych miast, gdzie była praca i perspektywy - mówi Prof. Piotr Szukalski - demograf z Uniwersytetu Łódzkiego, uczestnik panelu "Wielka emigracja ze średnich miast". O ile do końca lat 80. pustoszały głównie wioski, o tyle od początku lat 90. to zjawisko dotknęło także małe i średnie miasta. Jednak największy problem jaki występuje na tych terenach - przekonuje naukowiec - to ujemny przyrost naturalny. Jeśli tego trendu nie zatrzymamy, nic się nie da zrobić - wsie, małe i średnie miasta się wyludnią.

Jak zatrzymać młodych ludzi?

Tworzymy własną wyższą uczelnię Uniwersytet Kaliski, budujemy mieszkania, rozwijamy strefę ekonomiczną we współpracy z pobliskim Ostrowem Wielkopolskim, poprawiamy stan powietrza, rozwijamy infrastrukturę sportową, wszystko po to, żeby zatrzymać młodych ludzi i żeby mieli tu na miejscu dostęp do tego, do czego mają w dużych miastach - przekonuje Prezydent Kalisza.

Młodzi ludzie nie chcą wiązać swojej przyszłości z miastami średnimi. Uznają, że to w wielkich miastach czeka na nich przyszłe życie - mówi młody aktywista miejski Maciej Antczak z "Latarnika Kaliskiego", który zdecydował się wrócić do swojego rodzinnego miasta i z nim związać swoją przyszłość.

Nie muszę żyć w wielkim mieście, żeby być kimś. Mogę być kimś równie dobrze dla tej lokalnej społeczności - dodaje.

Rozmowa z Prof. Piotrem Szukalskim - demografem z Uniwersytetu Łódzkiego

Strefy ekonomiczne

Wszystko, co poprawia funkcjonowanie lokalnego biznesu i działalności przedsiębiorców jest dobre dla małych i średnich miast - mówi w rozmowie z RMF FM Tomasz Gałęzka z Regionalnej Izby Gospodarczej w Kaliszu. Strefy ekonomiczne powstały w Polsce ponad 25 lat temu i miały za cel przyciągniecie inwestycji do danego obszaru. W dużej mierze ten cel został osiągnięty, ale strefy ekonomiczne to domena przede wszystkim średnich i dużych firm, a w takich aglomeracjach jak Kalisz i setki innych średnich miast dominują małe przedsiębiorstwa. W trakcie panelu "Specjalne strefy ekonomiczne a rozwój inwestycji w regionach" padła deklaracja - nowa formuła stref ekonomicznych musi objąć dużo większe spektrum firm, z naciskiem na firmy małe, bo ich jest w Polsce najwięcej, szczególnie w mniejszych regionach.

Chcielibyśmy, żeby jak najwięcej firm mogło poprawić swoją kondycję i inwestować w swój rozwój dzięki wsparciu ze strony stref ekonomicznych - dodaje przedsiębiorca.

Rozmowa z Tomaszem Gałęzką z Regionalnej Izby Gospodarczej w Kaliszu.

Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa (SIM)

Rozwój budownictwa społecznego może być ważnym czynnikiem hamujących proces wyludniania się małych i średnich gmin - przekonuje Arkadiusz Urban - prezes Krajowego Zasobu Nieruchomości, uczestnik panelu "Budownictwo społeczne szansą na własne mieszkanie w czasach kryzysu".

Udział w tym nowym programie rządowym to często dla małych i średnich gmin jedyna możliwość, by wybudować mieszkania, które będą dostępne dla osób i rodzin nieposiadających własnego mieszkania w danej miejscowości, którzy dysponują środkami na regularne opłacanie czynszu. Ich dochody są jednak za niskie na zaciągnięcie kredytu hipotecznego na mieszkanie.

Tzw. SIM-y są przygotowywane już w kilkuset lokalizacjach w Polsce, organizowany jest nabór użytkowników, zezwolenia na budowę, "montuje się" finansowanie tych inwestycji, ale rosnąca inflacja i wzrost stóp procentowych zmuszają do skorygowania wielu planów rozpoczęcia robót.

O szansach rozwojowych SIM-ów rozmawialiśmy z Arkadiuszem Urbanem - Prezesem Krajowego Zasobu Nieruchomości, udziałowcowi projektu Społeczna Inicjatywa Mieszkaniowa.