O. Wiesław Dawidowski przyznał w Radiu RMF24, że miał okazję wielokrotnie spotkać Roberta Prevosta, który w czwartek został wybrany na papieża i przyjął imię Leon XIV. "Poznaliśmy się chyba w 1999 r., na tarasie naszego klasztoru w Rzymie. Mieliśmy wspaniałą rozmowę i nawet zagraliśmy w tenisa" - zdradził augustianin. Dopytywany o wynik meczu przyznał, że dopiero uczył się wtedy sportu, którego pasjonatem jest nowy papież.

REKLAMA

O. Wiesław Dawidowski mówił w Radiu RMF24, że jego zdaniem Leon XIV "jest słuchem".

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

"Matematyczny umysł, bardzo uważny słuchacz". Jaki jest Leon XIV?

Jest bardzo uważnym słuchaczem. Nie od razu odpowiada. Ma matematyczny umysł, zrobił magisterkę z matematyki, więc przewiduje wiele ruchów do przodu - opisywał augustianin.

Nie chodzi o chłodną kalkulację, ale chodzi o dobro tej osoby, z którą właśnie rozmawia. Ale też większe dobro, bo w tamtym czasie to było dobro zakonu, a gdy został kardynałem - całego Kościoła - dodał zakonnik.

Gość Piotra Salaka przyznał, że na dwa dni przed konklawe w telewizyjnym wywiadzie powiedział, że nowym papieżem zostanie jego współbrat, amerykański kardynał Robert Prevost.

Marzyłem o tym od dawna i nawet napisałem do niego maila: "Czy sądzisz, że teraz jest czas na augustiańskiego papieża?" - opisywał o. Dawidowski. Jak dodał, Amerykanin odpisał po 16 godzinach i w odpowiedzi "dyplomatycznie się wykręcił".