Zaledwie jeden dzień musiał wystarczyć polskim wspinaczom na budowę bazy pod Broad Peakiem. W związku z tym, że prognozy pogody okazały się bardzo korzystne jak na zimę w Karakorum, himalaiści niemal natychmiast rozpoczęli akcję górską, by jak najszybciej założyć obóz pierwszy. Plany te pokrzyżowała jednak nieco choroba lidera - Krzysztofa Wielickiego i jednego z Pakistańczyków towarzyszących ekspedycji.

REKLAMA

Po tym jak Polacy dotarli do bazy w środę 23 stycznia okazało się, że prognozy pogody na kolejne dni wyglądają nader optymistycznie jak na zimę w Karakorum. Do 5 lutego ma być przejrzyście i niemal bezwietrznie do wysokości 7000 m n.p.m. Jak piszą w relacji z bazy polscy wspinacze, takiej okazji nie można przepuścić, bo, tak jak w innych dyscyplinach, tak i w himalaizmie zimowym - niewykorzystane okazje bardzo się mszczą.

Na zagospodarowanie i zbudowanie bazy na lodowcu Godwin Austen musiał wystarczyć więc zaledwie jeden dzień. W piątek zespół w składzie Adam Bielecki, Artur Małek, Tomasz Kowalski i pakistański wspinacz Amin Ullah Baig wyruszył już w kierunku obozu pierwszego. Polsko-pakistańska czwórka dotarła do miejsca tzw. "niskiej jedynki" na wysokości 5400 m n.p.m. Po zaporęczowaniu drogi wszyscy wrócili do bazy.

W sobotę akcję powinien kontynuować zespół w składzie Krzysztof Wielicki, Maciej Berbeka i Shaheen Baig. Niestety ekspedycja musiała zmienić plany ze względu na przeziębienie lidera wyprawy i pakistańskiego himalaisty. W związku z tym w bazie zatrzymano przewodnika Karima Hayyata i po wyposażeniu włączono go do akcji górskiej. Tak więc liczba wspinaczy na wyprawie zwiększyła się z 7 do 8.

W sobotę na poręczowanie pozostałej drogi do "jedynki" wyszedł Maciej Berbeka z nowym partnerem. Nie udało im się jednak niestety osiągnąć miejsca, gdzie ma stanąć biwak. Obóz pierwszy mają ostatecznie założyć w niedzielę Artur Małek i Tomek Kowalski.

Tego zimą nie dokonał jeszcze nikt

Polska ekspedycja odbywająca się w ramach programu Polski Himalaizm Zimowy 2010-2015 jest jedyną, która działa tej zimy w rejonie Broad Peaka, niezdobytego jeszcze o tej porze roku ośmiotysięcznika w Karakorum.

Broad Peak jest 12. pod względem wysokości górą na świecie (8047 m n.p.m.), jedną z trzech - obok K2 i Nanga Parbat - która nie została jeszcze zdobyta zimą. Uczestnicy tegorocznej wyprawy będą szturmować szczyt drogą pierwszych zdobywców - od zachodu, z lodowca Godwin-Austen.