Witalij Kliczko nie będzie mógł wystartować w najbliższych wyborach prezydenckich na Ukrainie. Uniemożliwia mu to kosmetyczna zmiana w kodeksie podatkowym.

REKLAMA

Kontrowersyjny przepis, już nazywany "poprawką Kliczki", został uchwalony w listopadzie i zatwierdzony przez Najwyższy Sąd Administracyjny. Zgodnie z nim, osoba mająca prawo stałego pobytu w innym państwie nie może być uznawana za mieszkającą na Ukrainie. A właśnie przeżycie ostatnich 10 lat w ojczyźnie jest warunkiem koniecznym do ubiegania się o prezydenturę. Witalij Kliczko, który mieszkał poprzednio w Niemczech, bezskutecznie próbował obalić niekorzystny dla siebie przepis w sądzie.

Zdaniem niektórych ekspertów "poprawka Kliczki" w niedopuszczalny sposób reguluje kwestie wyborcze za pomocą prawa podatkowego. Nie zmienia to jednak faktu, że dzięki niej władze mają nową możliwość zablokowania startu charyzmatycznego lidera opozycyjnego "Udaru".