W Krakowie wylądują w niedzielę delegacje Stanów Zjednoczonych i Rosji - poinformował na konferencji prasowej prezes portu lotniczego w podkrakowskich Balicach Jan Pamuła. Na razie potwierdzono, że w Krakowie wyląduje około 45 delegacji, a w Katowicach 15. Według Pamuły, w związku z lądowaniem zagranicznych delegacji przybywających na pogrzeb pary prezydenckiej prawdopodobnie trzeba będzie odwołać w niedzielę część lotów cywilnych.
Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio
Jest przewidziane co 10 minut lądowanie i co 10 minut start, co będzie oznaczało, że w ciągu jednego dnia będziemy mieli 90 operacji w Krakowie. Tego ten port jeszcze nie przeżywał - podkreślił Jan Pamuła. Zapewnił jednak, że lotnisko jest do tego dobrze przygotowane.
Dodał również, że ze względu na chmurę wulkanicznego pyłu unoszącego się nad częścią Europy, obecnie do Polski najlepiej można dolecieć od strony wschodniej. Sytuacja jednak wciąż się zmienia, więc w sobotę i niedzielę mogą panować inne warunki.