Ministerstwo Sprawiedliwości Ukrainy zatrudniło kancelarię prawniczą Hogan Lovells US z siedzibą w Waszyngtonie, aby reprezentowała interesy Kijowa w opracowaniu umowy ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie surowców krytycznych.

REKLAMA

Kancelaria została zarejestrowana 9 kwietnia 2025 r. jako podmiot działający w imieniu ukraińskiego Ministerstwa Sprawiedliwości.

W dokumencie wskazano, że w 2023 roku Hogan Lovells US współpracowała w imieniu Fundacji Wiktora Pinczuka, wspierając Ukrainę poprzez pomoc w zorganizowaniu wystawy w Kapitolu, dotyczącej rosyjskich zbrodni wojennych popełnionych na Ukrainie.

Jak podaje agencja Interfax-Ukraina, ukraińska delegacja techniczna pod przewodnictwem wiceministra gospodarki i przedstawiciela handlowego Ukrainy Tarasa Kaczki przybyła już do Stanów Zjednoczonych, aby rozpocząć konsultacje ze stroną amerykańską.

W czwartek wicepremier Ukrainy ds. integracji europejskiej i euroatlantyckiej Olha Stefaniszyna poinformowała, że w piątek rozpoczną się konsultacje techniczne z USA w sprawie umowy o metalach ziem rzadkich.

Stefaniszyna podkreśliła, że w umowie między Kijowem i Waszyngtonem nie może istnieć nic, co podważyłoby zobowiązania i współpracę między Ukrainą i Unią Europejską.

1 kwietnia szef ukraińskiej dyplomacji Andrij Sybiha powiadomił, że władze w Kijowie otrzymały od administracji USA nowy projekt umowy o minerałach.

Według doniesień m.in. dziennika "Financial Times" i agencji Bloomberga to Stany Zjednoczone zażądały od Ukrainy renegocjacji uzgodnionego wcześniej, lecz nie podpisanego tekstu porozumienia o surowcach. Nowa wersja proponowana przez USA ma umożliwić Waszyngtonowi szeroką kontrolę nad eksploatacją, sprzedażą i czerpaniem zysków z eksploatacji ukraińskich złóż surowców naturalnych. Podpisując umowę Kijów godziłby się też na spłacanie złożami wartości pomocy finansowej i wojskowej uzyskanej od USA.

Według Bloomberga Ukraina będzie domagać się znacznych zmian w tym dokumencie.