Cała Rada Europejska jednoznacznie potępiła przebieg wyborów na Białorusi; stwierdziliśmy, że ten wybory powinny zostać powtórzone, że one nie mogą być uznane za wybory uczciwie przeprowadzone, wolne i demokratyczne - mówił w środę po szczycie UE ws. Białorusi premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel - "Wybory na Białorusi nie były ani wolne, ani uczciwe, dlatego nie uznajemy wyników ogłoszonych przez władze".

REKLAMA

Ten głos został bardzo mocno nie tylko wysłuchany, ale wzmocniony głosem wszystkich innych liderów Rady Europejskiej - mówił szef polskiego rządu.

Także na wniosek Polski uzgodniliśmy zaangażowanie ponadnarodowych ciał takich jak sprawdzone w takich sytuacjach OBWE po to, żeby ewentualnie również wspierać proces demokratyzacji poprzez chociażby nadzór nad przygotowaniem kolejnych wyborów, jeżeli sytuacja w taki sposób się rozwinie - dodał Morawiecki.

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel - po zakończonym spotkaniu - wezwał władze Białorusi do zaprzestania przemocy wobec protestujących, podkreślając, że sytuacja w tym kraju budzi coraz większe zaniepokojenie. UE wyraża solidarność z Białorusinami, nie akceptujemy bezkarności - zaznaczył.

Zapowiedział, że UE wkrótce wprowadzi sankcje wobec osób, odpowiedzialnych za przemoc, represje i fałszerstwa wyborcze. Jak zapewnił premier Morawiecki, polska mocno wspiera sankcje przeciwko osobom, które działały przeciwko manifestantom na Białorusi. Poprosiłem o dopisanie punktu dot. wsparcia niezależnych mediów i organizacji pozarządowych - dodał Morawiecki.

Podkreśliliśmy, że nie wolno doprowadzać do jakichkolwiek zewnętrznych interwencji. To oczywiście pod adresem Rosji, bo wiemy, że prezydent Łukaszenka prowadzi rozmowy z prezydentem Putinem, i chcemy, żeby proces demokratyzacji Białorusi był w rękach białoruskiego narodu. To jest podstawowy cel. Każdy naród, każde społeczeństwo chce decydować o swoim losie
podkreślał Morawiecki

Chcę podkreślić również bardzo pozytywną rolę Litwy. Jestem w kontakcie z premierem Sauliusem Skvernelisem, a prezydent Andrzej Duda kontaktuje się w prezydentem Gitanasem Nausedą. Chce podziękować również prezydentowi Andrzejowi Dudzie za wypracowanie stanowiska krajów Grupy Wyszehradzkiej, a także za dialog krajów bałtyckich, bo to dzięki wzmocnionemu głosowi z Europy Środkowej mogę powiedzieć, że Rada Europejska mówiła jednym głosem, a nie było to wcale tak oczywiste - powiedział szef rządu.

Te wielkie protesty, jakich Białoruś nigdy wcześniej nie doświadczyła, są niezwykle ważnym krokiem w budowaniu społeczeństwa obywatelskiego, które chce prawdziwej wolności, niepodległości, demokracji i praworządności - komentował polski premier.

Finansowe wsparcie dla organizacji pozarządowych

Przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen zapowiedziała, że UE przeznaczy 53 mln euro, aby wesprzeć organizacje pozarządowe, represjonowanych i obywateli Białorusi.

Jak zaznaczyła, 2 mln euro zostanie przeznaczone, aby wspomóc osoby poddawane represjom po wyborach z 9 sierpnia, a 1 mln euro Unia przeznaczy na wsparcie organizacji pozarządowych. z kolei 50 mln euro ma być przekazanych przez UE, aby pomóc Białorusi w walce z koronawirusem.

Grupa Wyszehradzka zaakceptowała plan wsparcia dla białoruskich przedsiębiorców

Grupa Wyszehradzka popiera polską propozycję, by UE wypracowała plan geostrategiczny, który będzie obejmować nie tylko kwestie praw człowieka, ale też aspekty wojskowe i gospodarcze - oznajmił premier Węgier Viktor Orban po środowym wideoszczycie UE w sprawie Białorusi.

Premier Morawiecki zapewnił, że będzie przedstawiał Radzie Europejskiej kolejne propozycje wsparcia białoruskich przedsiębiorców.