Władze obwodu sumskiego na północnym wschodzie Ukrainy potwierdziły, że wojska rosyjskie zajęły cztery wsie w pasie przygranicznym tego regionu. Według analityków Moskwa dąży do utworzenia tam strefy buforowej.

REKLAMA
  • Rosjanie zdobyli nowe tereny w obwodzie sumskim.
  • Mieszkańcy czterech wsi zostali wcześniej ewakuowani, więc nie ma zagrożenia dla cywilów.
  • Rosjanie zajęli ok. 60 km² przygranicznego obszaru między Sudżą a Sumami.
  • Podczas spotkania w Kursku lokalny włodarz poprosił Putina o utworzenie strefy buforowej obejmującej miasto Sumy.
  • Strefa buforowa miałaby uniemożliwić ukraińskie ataki artyleryjskie i dronami na rosyjskie terytorium.


"Obecnie na terytorium obwodu sumskiego pod kontrolą przeciwnika znajdują się miejscowości: Noweńke i Basiwka w gminie Junakiwka oraz Weseliwka i Żurawka w gminie Chotiń" - powiadomił szef wojskowej administracji obwodowej w Sumach Ołeh Hryhorow.

"Mieszkańcy tych wsi zostali już dawno ewakuowani, nie ma zagrożenia dla ludności cywilnej" - podkreślił.

W poniedziałek ukraiński projekt analityczny DeepState przekazał, że Rosjanie zajęli w obwodzie sumskim obszar przygraniczny o powierzchni ok. 60 km kw. Położony jest on na zachód od rosyjskiej Sudży i na północny wschód od Sum; po wschodniej stronie tego przyczółku leżą ukraińskie wsie Noweńke i Basiwka, zaś po wschodniej - Żurawka i Weseliwka.

Co dalej z obwodem sumskim?

W ubiegłym tygodniu amerykański Instytut Studiów nad Wojną (ISW) ocenił, że Władimir Putin spotkał się z urzędnikami w obwodzie kurskim na zachodzie swojego kraju zapewne po to, by uzasadnić plany zajęcia obwodu sumskiego.

Według ISW „cele terytorialne Rosji wykraczają poza obwody, które już nielegalnie zajęła lub anektowała, a Putin może chcieć zaszachować Ukrainę dalszym zajmowaniem obwodu sumskiego, by zrzekła się ona części tego obwodu w przyszłych negocjacjach pokojowych”.

Podczas spotkania 20 maja szef władz rejonu (powiatu) głuszkowskiego w obwodzie kurskim Paweł Zołotariow poprosił Putina o utworzenie strefy buforowej w obwodzie sumskim, która obejmowałaby „przynajmniej miasto Sumy”.

Sumy leżą około 25 km od granicy z Rosją i strefa buforowa takiej głębokości uniemożliwiłaby siłom ukraińskim atakowanie terytorium Rosji z artylerii lufowej oraz przy użyciu dronów taktycznych.