Prezydent Ukrainy w wieczornym komunikacie przestrzegł świat przed Władimirem Putinem. "Przywódca Rosji Władimir Putin nie zamierza kończyć wojny i przygotowuje nowe operacje ofensywne. To zniewaga dla wszystkich, którzy pragną działać poprzez dyplomację" - oświadczył. Dodał, że po przeanalizowaniu z dowództwem wojskowym ostatnich zmasowanych ataków rosyjskich wydał polecenie zwiększenia produkcji dronów przechwytujących bezzałogowce przeciwnika.
Wojna wypowiedziana ukraińskiej niepodległości przez Kreml trwa już 11 lat.
Od 2022 roku weszła na nowy poziom, gdy rosyjska armia przeprowadziła niemal pełnoskalowy atak na ukraińskie terytorium. Obecnie trwają negocjacje w sprawie zakończenia rozlewu krwi w Ukrainie. Zaangażowana w ten proces jest m.in. USA. Koniec wojny ukraińsko-rosyjskiej zapowiadał w kampanii wyborczej obecny prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump.
W poniedziałkowy wieczór prezydent Ukrainy wystosował apel do światowych przywódców. Przestrzega w nim przed Władimirem Putinem i jego planami wobec Ukrainy.
Na podstawie informacji, które zdobywa wywiad, i otwartych danych widzimy, że Putin i jego otoczenie nie zamierzają kończyć wojny. (…) Jest odwrotnie: istnieje wiele dowodów na to, że przygotowują nowe operacje ofensywne. Rosja liczy na kontynuowanie wojny. I jest to z jej strony otwarta zniewaga wobec tych na świecie, którzy chcą pokoju, którzy starają się, by zadziałała dyplomacja – powiedział Wołodymyr Zełenski w wieczornym nagraniu wideo.
Podkreślił, że jedynym wyjściem jest nasilenie sankcji wobec Rosji. Ocenił także, że "są one konieczne w związku z coraz bardziej zuchwałymi atakami na jego kraj".
Ponad 900 dronów w ciągu ostatnich dni, plus balistyka, plus pociski manewrujące (zastosowane przeciwko Ukrainie - red.) – to nie ma żadnego wojskowego sensu, lecz jest wyborem politycznym, wyborem Putina, wyborem Rosji: wyborem, by dalej walczyć i rujnować życie – wskazał.
Ukraiński przywódca przypomniał, że Rosja zapowiedziała, iż wyda memorandum w sprawie pokoju.
Stracili już ponad tydzień. Wiele mówią o dyplomacji. Kiedy jednak mamy do czynienia ze stałymi rosyjskimi atakami, zabójstwami i przygotowaniami do nowych ofensyw, to jest to już diagnoza. Rosja zasługuje na ogromną presję, na wszystko, czym można wywierać nacisk. Na wszystko, co można zrobić, by ograniczyć jej wojskowe możliwości – oświadczył.
Dodał jednak, że po przeanalizowaniu z dowództwem wojskowym ostatnich zmasowanych ataków rosyjskich wydał polecenie zwiększenia produkcji dronów przechwytujących bezzałogowce przeciwnika.
Poleciłem także wydzielenie finansowania naszego, ukraińskiego programu balistycznego, w celu szybszej produkcji rakiet – przekazał.