Euro 2012 wkracza w decydującą fazę. Do końca turnieju pozostały już tylko trzy mecze. Wieczorem pierwszy półfinał Euro 2012. W Doniecku Portugalia zagra z Hiszpanią. Będzie to starcie fenomenalnej drużyny z wybitnym piłkarzem. Z jednej strony aktualni mistrzowie świata i Europy, z drugiej Cristiano Ronaldo.

REKLAMA

Bilans dotychczasowych spotkań tych reprezentacji jest korzystniejszy dla Hiszpanów (16 zwycięstw i sześć porażek w 34 potyczkach). Obie drużyny spotkały się m.in. w 1/8 finału mistrzostw świata w RPA. 29 czerwca 2010 roku podopieczni Vicente del Bosque wygrali w Kapsztadzie 1:0, a niespełna dwa tygodnie później zdobyli złote medale.

W porównaniu z mundialem w Afryce w kadrze Hiszpanii zaszły dwie bardzo istotne zmiany. Kontuzje wyeliminowały filary reprezentacji - Carlesa Puyola i Davida Villę. Z powodu braku snajpera Barcelony selekcjoner mistrzów świata i Europy dwa mecze Euro 2012 rozpoczął bez nominalnego napastnika w składzie (pojawiali się dopiero po przerwie). Styl gry Hiszpanów sprawia jednak, że wciąż są niezwykle mocni w ofensywie - mają dużą przewagą w posiadaniu piłki i stwarzają sporo dogodnych okazji.

W przypadku Portugalii - z wyjątkiem meczu z Danią - najwięcej zależy od Ronaldo. Gwiazdor Realu Madryt rozkręca się z każdym kolejnym meczem. Zaczął od przeciętnego - jak na jego możliwości - występu z Niemcami (0:1) i nieskutecznego z Danią (3:2), gdy zmarnował kilka świetnych okazji. Później okazał się jednak bohaterem meczów z Holandią (2:1) i Czechami (1:0), w których zdobył wszystkie trzy gole dla swojej drużyny. Na dodatek cztery razy trafiał w słupek. Nie czuję żadnej presji w meczach z Hiszpanią, te pojedynki są częścią mojego życia. Spędziłem ostatnie 10 lat rozgrywając takie spotkania z klubem i z reprezentacją i już jestem do nich przyzwyczajony. Owszem, czuję odpowiedzialność, ale nie presję - powiedział 27-letni Portugalczyk.

Starcie piłkarzy Realu Madryt

Dzisiaj w Doniecku Ronaldo stanie naprzeciw swoich kolegów z Realu - Ikera Casillasa, Alvaro Arbeloi, Sergio Ramosa i Xabiego Alonso. Nasza broń? To nie jest tajemnica - przyznał rezerwowy pomocnik Portugalczyków Custodio, mając na myśli ogromny wpływ Ronaldo na grę drużyny.

Półfinał Euro 2012 ma również inny "smaczek", tym razem dotyczący bramkarza reprezentacji Hiszpanii. Casillas może zostać pierwszym piłkarzem na świecie, który będzie cieszył się z wygranej w 100 spotkaniach w kadrze narodowej (na razie wystąpił w 135 spotkaniach, w tym 99 zwycięskich). Czy powstrzyma Ronaldo, z którym niedawno świętował zdobycie mistrzostwa Hiszpanii? Cristiano ma za sobą fantastyczny sezon w naszej lidze. Sposób jego gry, gole, rekordy - to wszystko było niesamowite. Nie sądzę jednak, że akurat teraz jest w swojej najlepszej dyspozycji - przyznał Casillas.

Jego kolega z reprezentacji Cesc Fabregas przypomniał, że w kadrze Portugalii trzeba zwrócić uwagę także na innych graczy. Nasi rywale mają dwóch znakomitych skrzydłowych, Naniego i Ronaldo, ale także innych wybitnych zawodników, jak Joao Moutinho, Raul Meireles czy Hugo Almeida. Grając przeciwko tej drużynie musimy być niezwykle cierpliwi i skoncentrowani - stwierdził zawodnik Barcelony. W ekipie Portugalii z powodu kontuzji zabraknie środkowego pomocnika Heldera Postigi.

Przypuszczalne składy:

Portugalia: Rui Patricio - Joao Pereira, Bruno Alves, Pepe, Fabio Coentrao - Raul Meireles, Miguel Veloso, Joao Moutinho - Nani, Hugo Almeida, Cristiano Ronaldo.

Hiszpania: Iker Casillas - Alvaro Arbeloa, Gerard Pique, Sergio Ramos, Jordi Alba - Xavi Hernandez, Sergio Busquets, Xabi Alonso - David Silva, Cesc Fabregas, Andres Iniesta.