Reguła jest taka: im wcześniej podjęta profesjonalna rehabilitacja, tym większa szansa, że pacjent po udarze mózgu wróci do pełnej sprawności - mówi fizjoterapeuta Aleksander Lizak. Jak dodaje, są osoby, które po intensywnej, półrocznej terapii wracają do pracy, u innych trwa to dłużej; są też takie u których rehabilitacja trwa wiele lat, a czasami jest konieczna do końca życia.

REKLAMA

Ewa Kwaśny: Na czym polega rehabilitacja ludzi po udarze mózgu?

Fizjoterapeuta Aleksander Lizak: Na początku najważniejsze jest to, żeby osobę po udarze, jej opiekunów, rodzinę zapytać o to, jakie są największe ograniczenia w życiu codziennym. Te ograniczenia są bardzo różne. To trochę zależy od tego, jaki to był rodzaj udaru. Najczęściej spotykane zaburzenia to wchodzenie i schodzenie po schodach, wstawanie, siadanie, używanie kończyny górnej - np. do łapania kubka, do higieny ciała, do ubierania i rozbierania się. A więc fizjoterapeuta zaczynając pracę z pacjentem po udarze mózgu przede wszystkim bada takie rzeczy. Jak to jest na co dzień z takimi aktywnościami. Potem badając to ograniczenie z reguły robi się z pacjentem testy i dobiera się adekwatne techniki, metody fizjoterapeutyczne, żeby pacjentowi jak najszybciej pomóc. Kierunek docelowy to uniezależnienie od osób trzecich, pełna samodzielność i jak najszybszy powrót do wszystkich aktywności codziennych. Ewentualnie do pracy, do hobby, do uczestnictwa w życiu społecznym.

Czy po udarze jesteśmy w stanie wrócić do pełnej sprawności fizycznej?


Tutaj także nie ma żadnych reguł. Są pacjenci, którzy wracają do pełnej sprawności. Na pewno bardzo znaczące, bardzo ważne jest to, kiedy się zaczyna proces rehabilitacji. Czy zaczyna się bardzo wcześnie po udarze, czy pacjenci muszą na niego bardzo długo czekać. Reguła jest taka: im wcześniej profesjonalna rehabilitacja, tym większa szansa, że pacjent wróci do pełnej sprawności.

Jeżeli mamy takiego chorego w domu powinniśmy go zmuszać do ćwiczeń?

Ze zmuszaniem zawsze jest ten sam problem, że jeżeli ktoś nas do czegoś zmusza, to robimy to niechętnie. Więc fizjoterapeuta przyjeżdżający na wizytę domową do chorego po udarze mózgu powinien nauczyć rodzinę pewnych wycinków terapii. I przede wszystkim powinien uświadomić samemu choremu pacjentowi, dlaczego dany sposób ćwiczenia, czy to z terapeutą czy z rodziną, jest tak bardzo ważny. Doświadczenie mówi, że jeśli się bardzo jasno ustali z pacjentem cel.... Proszę sobie wyobrazić, że ktoś nie potrafi obracać się na bok, siadać na krawędzi łóżka i wstawać... Jeżeli się z nim taki cel ustali, to z reguły poprawia to motywację i współpracę osoby chorej.

A jak długo trwa rehabilitacja?

Tutaj także nie ma reguły. Są osoby, które po intensywnej półrocznej terapii wracają do pracy, są takie u których trwa to dłużej, a są i tacy pacjenci, u których rehabilitacja trwa wiele lat, a czasami jest konieczna do końca życia.

Medycyna idzie do przodu. Również rehabilitacja. Są jakieś nowoczesne metody, które sprawiają, że szybciej wracamy do zdrowia?


Na pewno istotne jest to, żeby osoba dotknięta udarem mózgu, trafiła na zespół specjalistów. Rehabilitacja na całym świecie podąża w kierunku pracy zespołowej. Mowa o tzw. teamach kompetencyjnych, w których współpracują ze sobą lekarze neurolodzy, neurochirurdzy, w których są fizjoterapeuci, neuropsycholodzy i wyedukowane pielęgniarki. Obecnie się zakłada, że ogromną rolę w procesie rehabilitacji pacjenta odgrywa rodzina i otoczenie, więc edukuje się bardzo intensywnie najbliższych pacjenta.

Czyli najbliżsi mogą pomóc chorej osobie?


Tak, ponieważ przebywają z tą osobą najdłużej. W bardzo postępowych klinikach w Europie i na świecie rodzinę od pierwszego dnia pobytu pacjenta w szpitalu się edukuje i uczy podstawowych czynności - jak podejść do niego, jak z nim rozmawiać, jak go dotykać, jak poruszać kończyną, żeby np. nie uszkodzić barku itd. Rola partnera, rodziny, dzieci, wnuków, żony, męża jest bardzo istotna.

(rs)