Odwiedzamy Śląską Fabrykę Materiałów Wybuchowych produkująca wynalazek Alfreda Nobla od prawie 150 lat. Szwed wynalazł i opatentował dynamit w 1867 roku. Śląska Fabryka Materiałów Wybuchowych w Bieruniu w oparciu o patent Nobla zaczęła produkcję cztery lata później w 1871. Lokalizacja nieprzypadkowa - w samym centrum zagłębia górniczego. Była to ósma fabryka dynamitu na świecie.

REKLAMA

Dziś należące do KGHM Polska Miedź zakłady Nitroerg S.A. są jednym z pięciu produkujących dynamit w Europie. Dzieje się to już nie w samym Bieruniu, a Krupskim Młynie - do drugiej z fabryk Nitroergu przeniesiono również produkcję materiałów wybuchowych na bazie nitrogliceryny dla górnictwa węglowego.

/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM
/ Tomasz Staniszewski / RMF FM

Szwed bez dynamitu chodzi...

Największym odbiorcą tego klasycznego materiału wybuchowego jest Skandynawia - Finlandia, Norwegia i Szwecja, przy czym kraj Nobla fabryki dynamitu na swoim terytorium już nie ma.

O tym co produkuje się w Bieruniu i Krupskim Młynie, jak Alfred Nobel ujarzmił nitroglicerynę, jak bardzo zmienił się sposób produkcji dynamitu rozmawiamy ze Sławomirem Kwiatkowskim - dyrektorem do spraw produkcji i handlu, członkiem zarządu zakładów Nitroerg S.A. Zaczynamy "filmowo" przypominając amerykański thriller z 1977 roku, "Cena Strachu" z nitrogliceryną i dynamitem w roli głównej...

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Sławomir Kwiatkowski: Zakład zorganizowany jest w sposób nowoczesny"

Do kontrolnych eksplozji mieszkańcy Bierunia zdążyli się przyzwyczaić - choć nie detonuje się tu już ładunków dynamitowych. W Bieruniu w tej chwili produkowane są nowoczesne emulsyjne materiały wybuchowe, przewrotnie nazywane "bezpiecznymi", które mogą być wykorzystywane w kopalniach metanowych i na pokładach, gdzie utrzymuje się wysokie stężenie pyłu węglowego.

Do tego materiały inicjujące i zapalniki, ale je również trzeba przetestować. Dlatego fabryka materiałów wybuchowych Nitroerg w Bieruniu prowadzi kontrolowane eksplozje doświadczalne. Niemal każdego dnia od 9:30 do 12:00 - mówi dyrektor Zakładu Materiałów Wybuchowych Nitroerg S.A. W ten sposób testuje swoje wyroby - losowo, każdego dnia dobierając materiały do próby parametrów strzałowych.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Dawna fabryka dynamitu w Bieruniu. Rafał Szudeja: Cały urok polega na tym, że od czasu do czasu trzeba strzelić materiałem, żeby sprawdzić czy własności są zachowane

Linia produkcyjna dynamitu bardzo zbliżona jest do linii produkcyjnych stosowanych w przemyśle spożywczym. Specjaliści z fabryki w Bieruniu porównują ją do hybrydy piekarni z masarnią - mieszalniki, gniotowniki, walce, maszyny tnące, klipsiarki, nabojarki. Jak działa ich ostateczny produkt? Przekonujemy się na terenie placu strzelań laboratorium kontrolnego.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla audio

Kierownik laboratorium kontrolnego zakładów Nitroerg S.A.: Skład współczesnego dynamitu znacznie różni się od patentu Nobla

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Fabryka dynamitu w Krupskim Młynie: Tak wygląda detonacja dynamitu

Nobel w Bieruniu

Śląski Bieruń ma Plac Alfreda Nobla, ale też Alfred Nobel ma tam jedyny swój pomnik w Polsce. Urodzony w Sztokholmie szwedzki wynalazca dynamitu w Bieruniu usiadł w fotelu na placu swojego imienia, ale zgubił rękawiczkę... historię pomnika przybliżył nam Krzysztof Maciejczyk, rzecznik prasowy Nitroerg S.A.

Twoja przeglądarka nie obsługuje standardu HTML5 dla video

Bieruń: Skąd rękawiczka pod pomnikiem Alfreda Nobla?