Od niedzieli polscy prokuratorzy ponownie będą w Smoleńsku. Mają dokonać oględzin wraku tupolewa. Oficjalnie - przyjazdu Polaków - Rosjanie jednak nie potwierdzają - informuje korespondent RMF FM w Moskwie Przemysław Marzec.

REKLAMA

Do oględzin miało dojść we wrześniu. Zostały jednak przełożone. Według rosyjskiego Komitetu Śledczego już 13 razy polska strona miała możliwość badania wraku samolotu na lotnisku Smoleńsk Siewiernyj.

W tej chwili ani strona rosyjska, ani polskie służby dyplomatyczne nie chcą potwierdzić kolejnego przyjazdu prokuratorów i specjalistów.

Oględziny wraku dokonywane są zawsze w obecności rosyjskich śledczych. Tym razem pobyt polskich ekspertów i prokuratorów ma trwać tydzień.

Poprzednim razem polscy prokuratorzy byli w Smoleńsku na początku czerwca tego roku. Rzeczniczka Prokuratury Krajowej prok. Ewa Bialik w rozmowie z dziennikarzem RMF FM informowała wtedy: "Oględziny nie zostały zakończone. Prokuratorzy mają się ponownie udać do Smoleńska żeby kontynuować czynności procesowe".

>>>>>TU ZNAJDZIESZ SZCZEGÓŁY<<<<<<<<<<<


10 kwietnia 2010 roku samolot Tu-154M z polską delegacją udającą się na obchody 70. rocznicy zbrodni katyńskiej rozbił się pod Smoleńskiem. Zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński wraz z małżonką oraz wielu wysokich rangą urzędników państwowych i dowódców wojskowych.