Niepokojące informacje z Anglii. Paul Gascoigne, legenda angielskiej piłki nożnej, trafił do szpitala. W piątek mężczyzna upadł w swoim domu, nieprzytomnego znalazł go jego kolega.
"Gazza" najpierw został przewieziony na oddział intensywnej opieki, ale jak podaje "The Sun" jego stan jest teraz poważnym, ale stabilny. Najprawdopodobniej spędzi w szpitalu kolejne dni.
W piątek wieczorem Gascoigne został znaleziony nieprzytomny w sypialni swojego domu w miejscowości Poole. Po upadku, w złym stanie zobaczył go przyjaciel Steve Foster i natychmiast zdecydowano, że byłego piłkarza Tottenhamu i reprezentacji Anglii trzeba przewieźć do szpitala.
Na szczęście lekarzom udało się ustabilizować jego parametry życiowe. Gascoigne za pośrednictwem przyjaciela podziękował bliskim za wsparcie w trudnej sytuacji.
Steve Foster, który go odnalazł, powiedział, że "Gazza" chciałby "podziękować wszystkim za wsparcie, jakie otrzymał do tej pory od tak wielu starych przyjaciół, którzy życzą mu dobrze i chcą zobaczyć go z powrotem w najlepszej formie".
Piłkarz dochodzi teraz do siebie w szpitalu znajdującym się w pobliżu jego domu.
"Gazza" od lat zmaga się z uzależnieniem od alkoholu. W ubiegłym roku sam o sobie powiedział, że jest "smutnym pijakiem". Przez to roztrwonił niemal cały majątek, mieszkał przez jakiś czas w pokoju swojego agenta.
Gascoigne był piłkarzem Tottenhamu Hotspur, Lazio Rzym i Glasgow Rangers. Wciąż jest uważany za jednego z najwybitniejszych rozgrywających swojego pokolenia. Jego kariera klubowa i reprezentacyjna obfitowała w sukcesy, a sam zawodnik zapisał się w pamięci kibiców jako postać niezwykle barwna.
Gascoigne rozegrał 57 meczów w reprezentacji Anglii, zdobywając w tym czasie 10 bramek. Występował w narodowych barwach w latach 1988-1998. Szczególnie zapisał się w historii podczas mistrzostw swiata w 1990 roku, kiedy po odpadnięciu Anglii w półfinale z Niemcami nie krył łez, wzruszając cały kraj. Kolejnym niezapomnianym momentem był jego spektakularny gol zdobyty w meczu Anglia - Szkocja podczas Euro 1996.
W ostatnim czasie pojawiły się jednak niepokojące informacje dotyczące zdrowia byłego piłkarza.