Kijów oczekuje na dostawę nowoczesnych myśliwców od sojuszników z Zachodu. Siły Powietrzne Ukrainy są już w posiadaniu amerykańskich F-16 i francuskich Mirage-2000, ale na ukraińskim niebie wkrótce pojawi się nowy typ maszyn. Tropy prowadzą do Skandynawii.
Generał porucznik Iwan Hawryluk, wiceminister obrony Ukrainy, powiedział w rozmowie z rosyjskojęzyczną redakcją BBC, że Ukraina otrzyma wkrótce dodatkowe myśliwce od zachodnich partnerów. Jak dodał, oprócz amerykańskich F-16 i francuskich Mirage-2000, Kijów spodziewa się przekazania szwedzkich Gripenów.
Wojskowy nie ujawnił żadnych szczegółów - nie wiadomo zatem ani kiedy maszyny dostaną dostarczone, ani w jakiej liczbie. Jak zobaczycie je w powietrzu nad Ukrainą, to zrozumiecie - podkreślił.
Szwedzkie myśliwce JAS 39 Gripen to jedne z najbardziej rozpoznawalnych i nowoczesnych samolotów bojowych produkowanych w Europie. Zaprojektowane przez firmę Saab, od początku miały być odpowiedzią na potrzeby szwedzkich sił powietrznych, które stawiały na elastyczność, niezawodność i możliwość działania w trudnych warunkach.
Gripen wyróżnia się smukłą sylwetką i charakterystycznym układem skrzydeł typu delta, połączonym z przednimi powierzchniami sterującymi. Dzięki temu samolot jest bardzo zwrotny i może operować z krótkich, nawet nieutwardzonych pasów startowych. Samolot może być wyposażony w szeroką gamę uzbrojenia - od rakiet powietrze-powietrze, przez bomby kierowane, aż po nowoczesne systemy walki elektronicznej.
Jedną z największych zalet Gripena jest jego wszechstronność. Może on wykonywać zarówno zadania typowo myśliwskie, jak i atakować cele naziemne czy prowadzić rozpoznanie. Szwedzi zadbali także o to, by eksploatacja samolotu była stosunkowo tania i prosta - Gripen może być obsługiwany przez niewielki zespół techników, a jego przygotowanie do kolejnego lotu zajmuje niewiele czasu.
Gripen jest wykorzystywany nie tylko przez Szwecję, ale także przez kilka innych państw, które doceniły jego możliwości i stosunek jakości do ceny. W ostatnich latach powstała nowa, jeszcze bardziej zaawansowana wersja - Gripen E, wyposażona w nowoczesny radar AESA, silniejszy silnik i jeszcze lepsze systemy walki elektronicznej.
Według ukraińskiego resortu obrony, Rosja nasila ataki lotnicze na Ukrainę, wykorzystując m.in. drony i rakiety. Tylko w nocy z 27 na 28 września rosyjskie wojska wystrzeliły w kierunku Ukrainy niemal 600 dronów i około 50 rakiet różnych typów. W odpowiedzi Ukraina stosuje wielowarstwowy system obrony powietrznej, w skład którego wchodzą m.in. systemy przeciwlotnicze, mobilne grupy ogniowe, drony przechwytujące, środki walki radioelektronicznej oraz lotnictwo bojowe.
Dodatkowe myśliwce, w tym szwedzkie Gripeny, mają wzmocnić tę strukturę i zwiększyć skuteczność obrony przed rosyjskimi atakami, tym bardziej że - jak w sierpniu mówił prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski - liczba samolotów F-16 (ok. 50 maszyn) jest niewystarczająca do zapewnienia bezpieczeństwa powietrznego kraju.