Wiercimy się, budzimy, albo w ogóle nie możemy zasnąć. Wysoka temperatura potrafi nam doskwierać nie tylko w dzień, ale również w nocy. Jak sobie z tym poradzić? Prezentujemy kilka prostych sposobów. Czekamy też na Wasze pomysły, które możecie wpisywać w komentarzach pod artykułem.

REKLAMA

Wysokie temperatury w nocy niekorzystnie wpływają na nasze samopoczucie i komfort snu. Nasz organizm najlepiej czuje się w okolicach 20-21 stopni, a niestety obecnie takich temperatur mamy jak na lekarstwo. Podwyższona temperatura ciała powoduje zaburzenia świadomości i tak zwanego przepływu mózgowego - mówi doktor Paweł Adamus z Olsztyna. Jest nam duszno, brakuje powietrza. Doprowadza to często do zaburzenia snu i bezsenności.

Taka pogoda niestety nie sprzyja mi i mojemu dziecku, które cały czas się w nocy budzi, a ja się nie wysypiam - usłyszał nasz reporter na olsztyńskiej ulicy. Jest ciężko, ale trzeba sobie jakoś radzić - ja śpię z otwartymi oknami. Komary lepsze niż upał - powiedział mężczyzna. Cieszmy się, że nie mamy tak jak Włosi. U nas na prawdę można jeszcze jakoś wytrzymać - dodaje sprzedawca pamiątek ze starówki.

Co można zrobić, aby się wyspać w upale? Najlepiej przed snem wywietrzyć pokój. Dobrze jest też nawilżyć pomieszczenie specjalnym nawilżaczem. Jeżeli go nie mamy wystarczy spryskać pokój wodą, tak jakbyśmy pryskali kwiaty. Do snu powinniśmy się też odpowiednio ubierać - krótka, przewiewna pidżama, na przykład z bawełny. Nie przykrywajmy się też grubymi zimowymi kołdrami. Przy wysokiej temperaturze wystarczy nawet sama poszewka.

Czy jeżeli jest nam gorąco w nocy możemy schłodzić się pod prysznicem? Odradzam, bo wtedy tylko rozbudzimy się i na pewno rano obudzimy się jeszcze bardziej niewyspani - mówi dr Adamus. Pamiętajmy przede wszystkim o rozszczelnieniu okien albo zostawieniu ich otwartych na noc. Pamiętajmy jednak, aby nie było przeciągów.

Wasze propozycje przesłane na Gorącą Linię RMF FM

- Ja mam otwarte okno i siatkę, by komary nie wlatywały. A do snu mąż kładzie się w bokserkach, synek w pampersie, no a ja dodatkowo w koszulce na ramiączkach. Jakoś dajemy radę. Pozdrawiam - Alina z Nakła nad Notecią.

- Moja rada na przespaną noc w takich upałach to brak piżamy, trzeba się ograniczyć do samej bielizny, brak jakiegokolwiek okrycia i obowiązkowo okno otwarte na oścież - Dorota, Żory.

- My jak z żoną w upale śpimy, to po prostu włączamy na noc wentylator i w pokoju robi się przyjemna temperatura. Jacek z Wielkopolski.