Naukowcy z University of California w San Francisco dokonali odkrycia, które może zrewolucjonizować nasze podejście do starzenia się mózgu. Jak się okazuje, kluczową rolę w tym procesie może odgrywać białko FTL1. Wyniki badań na myszach, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie "Nature Aging", wskazują, że spowalnia ono pracę hipokampa, kluczowego rejonu mózgu, odpowiedzialnego za uczenie się i zapamiętywanie. Być może już wkrótce powstaną terapie, które pozwolą blokować szkodliwe działanie tego białka, a tym samym zachować sprawność umysłową na dłużej.
- Najważniejsze i najnowsze informacja z kraju i ze świata sprawdź na stronie głównej portalu RMF24.pl
Starzenie się organizmu to proces nieuchronny, jednak to właśnie mózg, a szczególnie hipokamp, odczuwa go wyjątkowo dotkliwie. Sprawność tej struktury mózgu, kluczowej dla naszej pamięci, z wiekiem wyraźnie spada.
Zespół badaczy z UCSF postanowił sprawdzić, co dokładnie dzieje się w tej części mózgu wraz z upływem lat. W swoich eksperymentach naukowcy przyjrzeli się zmianom w ekspresji genów i poziomach białek w hipokampie myszy w różnym wieku. Wyniki były zaskakujące – spośród setek analizowanych cząsteczek, tylko jedno białko wykazywało istotną różnicę pomiędzy młodymi a starymi osobnikami. Głównym podejrzanym w sprawie starzenia się mózgu okazał się tzw. lekki łańcuch ferrytyny FTL1, istotny w gospodarce żelazem.
Badania wykazały, że w hipokampie starszych myszy poziom FTL1 był wyraźnie podwyższony. Co więcej, towarzyszył temu spadek liczby połączeń pomiędzy neuronami oraz pogorszenie zdolności poznawczych. Mówiąc wprost – im więcej FTL1, tym mniej sprawny mózg. By to potwierdzić, naukowcy przeprowadzili eksperyment, w którym sztucznie zwiększyli poziom FTL1 w hipokampie młodych myszy. W efekcie, zachowanie tych zwierząt zaczęło przypominać to obserwowane u starszych osobników. Ponadto zaobserwowano, że ich neurony wytwarzały uproszczone, jedno-ramienne wypustki zamiast rozgałęzionych dendrytów, które są niezbędne do tworzenia nowych połączeń nerwowych.
Najbardziej spektakularne okazały się jednak wyniki kolejnego etapu badań. Gdy naukowcy obniżyli poziom FTL1 w hipokampie starych myszy, ich mózgi dosłownie odzyskiwały młodość. Liczba połączeń między neuronami rosła, a gryzonie lepiej radziły sobie w testach pamięciowych.
To prawdziwe cofnięcie upośledzenia, znacznie więcej, niż tylko opóźnianie, czy zapobieganie objawom - podkreśla współautor publikacji, zastępca dyrektora Instytutu ds. Badań nad Starzeniem przy UCSF, dr Saul Villeda.
Autorzy pracy przekonali się też, że FTL1 nie tylko wpływa na strukturę neuronów, ale także spowalnia metabolizm komórek hipokampa. To z kolei pogłębia problemy z funkcjonowaniem mózgu.
Jednak i tu naukowcy znaleźli sposób na przeciwdziałanie negatywnym skutkom, podanie komórkom związku pobudzającego metabolizm skutecznie neutralizowało działanie FTL1.
Widzimy coraz więcej możliwości łagodzenia najgorszych konsekwencji starzenia się. To poważna nadzieja dla wszystkich, którzy obawiają się z wiekiem utraty sprawności umysłowej - podkreśla Villeda.
Odkrycie roli FTL1 w procesie starzenia się mózgu otwiera nowe perspektywy dla medycyny. Choć na razie badania prowadzone są na myszach, naukowcy spodziewają się, że podobne mechanizmy występują także u ludzi. Być może na podstawie tej wiedzy powstaną terapie, które pozwolą blokować szkodliwe działanie tego białka, a tym samym zachować sprawność umysłową na dłużej.