Istnieje spora szansa, że lekarze z Uniwersytetu w Ulm w Niemczech odkryli skuteczną metodę leczenia choroby Alzheimera. Pomóc miałby wyciąg z zielonej herbaty w połączeniu z naświetlaniem czerwonym laserem - donosi "New Scientist".

REKLAMA

Niemieccy lekarze odkryli, że czerwony laser "wypycha" wodę z komórek. Muszą one się obudować, wchłaniając z powrotem wilgoć z otoczenia. Dzięki temu łatwiej absorbują lekarstwa, np. na raka. Badania wykazały, że laserowa terapia przynosi pozytywny skutek także w wypadku choroby Alzheimera. Potrzebny jest tu jednak dodatkowy składnik - wyciąg z zielonej herbaty.

Chorobę Alzheimera wywołuje m.in. białko o nazwie beta-amyloid. Jego złogi blokują połączenia między neuronami - komórkami mózgowymi, wywołując zanik pamięci i inne objawy. Składnik zielonej herbaty o nazwie galusan epigallokatechiny (EGCG) hamuje działanie szkodliwego białka. Podany doustnie, wraz z krwią dostaje się do mózgu. Naświetlenie laserem pomaga mu pokonać barierę mózg-krew i połączyć się z neuronami.

Źródło: "New Scientist"