Czy dożycie stu, a nawet stu dwudziestu lat to już nie science fiction? O długowieczności, codziennych wyborach i złotej ósemce zdrowia opowiada w Wykładzie Otwartym w internetowym Radiu RMF24 profesor Marek Postuła, specjalista chorób wewnętrznych i kardiologii.

REKLAMA

Długowieczność - nie tylko liczba lat

Co właściwie oznacza długowieczność? Profesor Postuła wyjaśnia: Długowieczność to nie jest termin dotyczący samego wieku chronologicznego, czyli tego, ile mamy lat, ale długowieczność to długie życie w dobrym zdrowiu.

Dziś coraz częściej mówi się, że "siedemdziesiątka to nowa pięćdziesiątka". Jednak nie wszyscy seniorzy są w równie dobrej formie. Mam osoby powyżej osiemdziesiątki, które wchodzą do gabinetu sprężystym krokiem i z uśmiechem na twarzy, ale są też sześćdziesięciolatkowie, którzy oczekują cudownej tabletki na wszystko - zauważa profesor.

Czy będziemy żyć 150 lat?

Ile jest w tym realnych perspektyw, a ile marzeń? Profesor Postuła podkreśla: Świat nauki uważa, że taką granicą jest sto dwadzieścia lat. Mamy pojedyncze przypadki w historii ludzkości, udokumentowane oczywiście, które przekroczyły 120. rok życia. Trudno mi sobie wyobrazić, żebyśmy w nieskończoność przedłużali nasze życie do 150. urodzin.

Geny mają znaczenie, ale nie są wszystkim. Mamy geny, które predysponują do długiego życia, ale to tylko jeden z elementów większej układanki - podkreśla ekspert.

Złota ósemka zdrowia - proste zasady na długie życie

Amerykańskie Towarzystwo Kardiologiczne opracowało tzw. "Essential Eight", czyli osiem najważniejszych zasad sprzyjających zdrowiu. Co się w nich kryje? Na liście znalazły się:

  • zdrowa dieta (najlepiej śródziemnomorska),
  • regularna aktywność fizyczna,
  • odpowiednia ilość i jakość snu,
  • kontrola ciśnienia tętniczego,
  • niepalenie papierosów,
  • dbałość o prawidłowy poziom glukozy,
  • kontrola lipidogramu (cholesterol),
  • utrzymanie prawidłowej masy ciała.

Ruch to zdrowie - ile i jak ćwiczyć?

Ekspert podkreśla, że nie trzeba od razu rzucać się na maraton. 150 minut umiarkowanej aktywności fizycznej tygodniowo to absolutne minimum. Zacznijmy od codziennych spacerów, pięć tysięcy kroków dziennie to już dużo! - radzi profesor.

Równie ważny jest trening równowagi, zwłaszcza w starszym wieku. Jazda na rowerze, chodzenie po nierównym terenie czy stanie na jednej nodze - to wszystko pomaga zachować sprawność.

Badania - jak często i jakie?

Czy raz w roku wystarczy? Nie ma czegoś takiego jak przegląd raz w roku. Trzeba poznać swój organizm, wiedzieć, gdzie są nasze mocne i słabe strony. Niektóre badania wykonuję co trzy miesiące, inne co pół roku - mówi profesor Postuła.

Warto monitorować podstawowe parametry, takie jak lipidogram, morfologia, enzymy wątrobowe czy poziom glukozy.

Psychika i relacje - nie zapominajmy o tym!

Zdrowie psychiczne i relacje z innymi są równie ważne jak dieta czy ruch. Otwartość na świat, ciekawość, relacje są absolutnie fundamentalne, jeśli chodzi o zdrowe życie - podkreśla profesor. Nawet najlepsza dieta czy aktywność fizyczna nie zastąpią bliskości drugiego człowieka.