Co zrobić, by nasz mózg działał, jak u pomysłowego Dobromira? By rozwiązywanie problemów nie było dla nas uciążliwe? Amerykańscy naukowcy twierdzą, że to, jak rozwiązujemy problem, zależy od psychicznego nastawienia.

REKLAMA

Amerykańskich psychologów interesowało, jak dochodzimy do chwil olśnienia, kiedy to nagle rozwiązanie problemu staje się dla nas oczywiste. Po przeprowadzeniu badań okazało się, że możemy się na to przygotować i to zanim problem zostanie nam postawiony.

Wymaga to wewnętrznego skupienia, wyciszenia zbędnych myśli i pewnej gotowości na niespodziewane rozwiązania. Inaczej jest, gdy próbujemy uporać się z problemem powoli, analizując różne możliwe drogi prowadzące do rozwiązania.

Badania aktywności mózgu sugerują, że możemy sami decydować, jaką drogę wybrać.