Ekopaliwa to temat, którym dziś w Polsce zajmuje się prawie każdy. Jednak dla wielu pozostaje on jedynie w sferze teorii, i to tej przyjmowanej niechętnie. Jak się jednak okazuje są chlubne wyjątki. Tychy są jednym z nielicznych miast, gdzie domy ogrzewa się w sposób ekologiczny.

REKLAMA

Nad elektrociepłownią w Tychach nie snuje się znany z innych polskich miast czarny, smolisty dym. A wszystko dzięki temu, że do tamtejszych pieców trafia specjalnie przygotowane drewno, czyli fachowo mówiąc ekowsad.

Takie biopaliwo jest nie tylko przyjazne dla środowiska, ale i wydajne. Elektrownia nawet podczas ostrej zimy może ogrzać kilka tysięcy mieszkań.

Zanim jednak ekowsad trafi do Tych, drzewo musi zostać podsuszone i przetworzone. Ale to robi się już w oddalonym o kilkaset kilometrów świętokrzyskim Kosowie. Tam w zakładzie wytwarza się zrębki i brykiet.

Świętokrzyskie przedsiębiorstwo odwiedził reporter RMF Paweł Świąder. Posłuchaj:

Foto: Paweł Świąder, RMF

18:35