Pierwsza bomba atomowa to bohaterka amerykańskiej opery „Doktor Atomic”. Spektakl wystawiany jest w San Francisco i wzbudza ogromne kontrowersje. Jednak bilety rozchodzą się jak świeże bułeczki.

REKLAMA

Reakcje publiczności, oglądającej i słuchającej opery, są skrajnie różne. Jednak to właśnie było celem twórcy. Zdobywca Nagrody Pulitzera, John Adams, szokuje nie po raz pierwszy. Sławę przyniosły mu już wcześniejsze dzieła, które także nie stroniły od polityki. Jedno z nich – „Śmierć Klinghoffera” – opowiada o uprowadzeniu włoskiego statku Achille Lauro.

Wystawiane w San Francisco 2,5-godzinne dzieło to historia prac nad pierwszą w historii bombą atomową. Zakończeniem jest efektowna eksplozja. Tytuł ma być natomiast połączeniem poetyki filmów science fiction i „Doktora Fausta”. Autor tłumaczy, że chciał połączyć swą ukochaną operę z tematem, który skłoni publiczność do zastanowienia.