31 osób zmarło w Chinach z powodu nietypowego zapalenia płuc – oficjalnie poinformował Pekin, podkreślając jednak, że są to dane z końca lutego. Liczba ofiar śmiertelnych groźnego azjatyckiego wirusa na całym świecie wzrosła do 49. Nieco ponad tydzień temu oficjalnie ofiar było 14.

REKLAMA

Pierwsze przypadki tajemniczego wirusa pojawiły się w Chinach, pod koniec ubiegłego roku. Według danych Światowej Organizacji Zdrowia, SARS zaatakował na całym świecie 487 osób na świecie, z tego ponad połowa w Hongkongu. Przypadki choroby zanotowano także w Ameryce Północnej, a także w Europie, w tym w sąsiadujących z Polską Niemczech.

Choroba może łatwo rozprzestrzeniać się wraz z pasażerami, którzy podróżują samolotami. Jej pierwsze symptomy bardzo przypominają grypę: to przede wszystkim wysoka gorączka, kaszel, ogólne osłabienie oraz trudności w oddychaniu. Lekarzom udało się wyodrębnić wirus, powodujący tę trudną do leczenia chorobę. To krok w kierunku stworzenia szczepionki na SARS.

08:30