"Koniec epoki" - tak francuska prasa komentuje zapowiadane odejście jednego z największych paryskich dyktatorów mody - Yvesa Saint-Laurenta. Ten legendarny już projektant wyrafinowanych wieczornych kreacji dla kobiet ogłosił, że przechodzi na zasłużoną emeryturę.

REKLAMA

Yves Saint-Laurent ma 65 lat i problemy ze zdrowiem. Już od dłuższego czasu krążyły pogłoski, że francuski projektant przestanie projektować modę. Obok Pierre'a Cardine'a jest on jednym z niewielu przedstawicieli tzw. starej gwardii francuskich projektantów, którzy ciągle pracują. Suknie Channel wychodzą już dzisiaj spod nożyc Niemca Carla Lagerfelda. Yves Saint-Laurent sugerował często, że jest zmęczony rywalizacją z młodym pokoleniem, które jego zdaniem przedkłada efekciarstwo i wizualne prowokacje nad rzetelne, artystyczne rzemiosło. Posłuchaj relacji paryskiego korespondenta RMF Marka Gładysza:

Moda kreowana przez Saint-Laurenta również swego czasu szokowała i uważana była za rewolucyjną. To właśnie założony przez niego 40 lat temu dom mody wylansował między innymi wieczorowe spodnie i czarne smokingi dla pań - podobnie jak pół-przezroczyste bluzki.

14:10