Niespodziewane zdarzenie na kanadyjskiej ziemi z udziałem hollywoodzkiego aktora. Josh Hartnett, znany z takich produkcji jak "Pearl Harbor", trafił do szpitala po zderzeniu samochodowym w St. Johns. Na szczęście nikt nie odniósł poważnych obrażeń, a zdjęcia do nowego serialu Netfliksa ruszyły zgodnie z planem już następnego dnia.
Słynny aktor, który zyskał międzynarodową sławę dzięki roli w filmie "Pearl Harbor", przeżył chwile grozy na kanadyjskiej prowincji. W czwartek 25 września, po zakończonym dniu zdjęciowym na planie nowego serialu Netfliksa, Josh Hartnett był pasażerem samochodu, który zderzył się z policyjnym radiowozem w St. Johns, stolicy Nowej Fundlandii. O całym zajściu jako pierwsza poinformowała stacja CBC.
W kolizji uczestniczyły dwa pojazdy: auto, w którym znajdował się Hartnett oraz patrolowy samochód miejscowej policji. W wyniku zderzenia zarówno aktor, jak i kierowca oraz policjant zostali przewiezieni do szpitala. Jak podkreślają kanadyjskie media, była to procedura rutynowa - wszyscy uczestnicy zdarzenia zostali wypuszczeni do domów po przeprowadzeniu badań. "Żaden z uczestników kolizji poważnie nie ucierpiał" - uspokajają służby.
Choć mogło się wydawać, że dramatyczne wydarzenia mogą zakłócić harmonogram zdjęć, ekipa filmowa nie zawiesiła pracy nawet na jeden dzień. Serial Netfliksa, do którego zdjęcia realizowane są w malowniczej Nowej Fundlandii, kontynuował produkcję już następnego dnia. "Stłuczka nie miała żadnego wpływu na produkcję Netfliksa, która była kontynuowana następnego dnia zgodnie z planem" - informują przedstawiciele Netfliksa.
Agentka aktora, Susan Patricola, zapewniła media, że Hartnett czuje się dobrze i szybko wrócił do domu po szpitalnych badaniach.
Szczegóły dotyczące okoliczności samego zderzenia nie zostały ujawnione.
Nowa produkcja Netfliksa, w której gwiazdor bierze udział, to sześcioodcinkowy serial, osadzony w surowych realiach Nowej Fundlandii. Choć tytuł projektu wciąż owiany jest tajemnicą, wiadomo, że Hartnett wciela się w rolę doświadczonego przez życie rybaka. Jego bohater zmuszony jest stawić czoła nieznanemu morskiemu stworowi, które terroryzuje nadmorską społeczność. Walka o bezpieczeństwo rodziny, sąsiadów i tradycyjnego stylu życia stanowi oś fabularną produkcji.
Aktor nie zwalnia tempa i już wkrótce pojawi się na dużym ekranie w kilku innych, wyczekiwanych produkcjach. W kryminalnym romansie "Verity" Hartnett zagra męża słynnej pisarki, która po wypadku nie może kontynuować kariery. Do ich rezydencji wprowadza się ghost writerka, która szybko odkrywa mroczne sekrety rodziny. Obok Hartnetta zobaczymy Anne Hathaway i Dakotę Johnson.
Wciąż nie ustaje także zainteresowanie filmem "The Long Home", ukończonym już w 2015 roku. Produkcja w reżyserii Jamesa Franco, w której Hartnett wystąpił u boku samego Franco, Giancarlo Esposito i Josha Hutchersona, do tej pory nie doczekała się premiery. Spekuluje się, że film trafił na półkę z powodu oskarżeń Franco o molestowanie.