Śmierć Prince'a zszokowała nie tylko jego fanów z całego świata, ale też środowisko muzyków. Dziennikarz RMF FM Darek Maciborek rozmawiał o odejściu tego wyjątkowego artysty z polskimi wokalistkami - Korą i Małgorzatą Ostrowską.

REKLAMA
To są wstrząsowe wieści. Prince był genialnie utalentowany. Co innego jest wpasować się w jakąś kontrkulturę, dekadę, coś się dzieje... On był artystą nieprawdopodobnie osobnym, choć oczywiście tak jak u wielkich czarnych muzyków słyszy się stare bluesy, rytmy afrykańskie to szaleństwo... On miał taki szalony geniusz, a jednocześnie nieprawdopodobnie widowiskowy, utalentowany, tańczący, śpiewający przecudownie, fascynujący śpiewem... Jego aranże były jak muzyka sfer niebieskich. Można słuchać jego nagrań, bo tych planów jest nieskończona ilość. To był geniusz - nieprawdopodobnie pracowity.
Genialny artysta, który ma taką histerię w swoim podejściu do muzyki, która mnie bardzo rusza. Tam jest zabawa każdym dźwiękiem, genialne podejście do gitary, słynne solo na jednym dźwięku... To jest rzecz niebywała u tak młodego artysty, jakim wówczas był Prince. To jest strasznie dojrzałe spojrzenie na muzykę.


Prince podczas koncertu na Węgrzech / BALAZS MOHAI / PAP/EPA
Koncert w Belgii w listopadzie 2011 r. / DIRK WAEM / PAP/EPA
Prince podczas Turnieju French Open w czerwcu 2014 r. / ETIENNE LAURENT / PAP/EPA
Koncert na Węgrzech w 2011 roku / MARC DUCREST / PAP/EPA
Prince podczas jednego z koncertów w 2013 r. / MARC DUCREST / PAP/EPA
Koncert w Rzymie (listopad 2010) / FABIO CAMPANA / PAP/EPA
Prince uwielbiany przez fanów w czasie koncertu w Szwajcarii / LAURENT GILLIERON / PAP/EPA
Koncert Prince'a w Szwajcarii (2007 r.) / LAURENT GILLIERON / PAP/EPA
Prince podczas meczu NBA w Kalifornii - jedno z najbardziej aktualnych zdjęć z marca 2016 r. / JOHN G. MABANGLO / PAP/EPA
Prince podczas meczu NBA w Las Vegas w 2007 roku / AUL BUCK / PAP/EPA

(MN)