Tragedia rodzinna w powiecie dębickim na Podkarpaciu. W miejscowości Głowaczowa, 15-latek miał śmiertelnie pobił swoją 17-letnią siostrę.

REKLAMA

Do tragedii doszło na Podkarpaciu. Nastolatek miał pobić śmiertelnie swoją 17-letnią siostrę. Kiedy na miejsce dotarły służby, podjęto reanimację dziewczyny, ale niestety - nie udało jej się uratować.

Na miejscu pracują policjanci, którzy zabezpieczają wszystkie ślady, mogące pomóc w wyjaśnieniu tego co dokładnie się stało. Przyjechał także prokurator z Dębicy.

Śledczy nie chcą narazie ujawnić żadnych szczegółów - potwierdzają jedynie zgon 17-latki i zatrzymanie do wyjaśnienia jej młodszego brata.

Reporter RMF FM nieoficjalnie dowiedział się , że nastolatek sam zadzwonił do policjantów, zgłaszając zabójstwo. Opowiadać miał o pobiciu i o użyciu potem noża.

Teraz te informacje są weryfikowane.