Wyjątkowym tupetem wykazali się dwaj sprawcy napadu na urząd pocztowy niedaleko włoskiego Arezzo w Toskanii. Po zrabowaniu 7 tysięcy euro uciekli samochodem należącym do… naczelniczki poczty.

REKLAMA

Wczoraj do urzędu pocztowego w miejscowości Loro Ciuffena weszło dwóch mężczyzn w kominiarkach. Grożąc pistoletem, zmusili pracowników do wypłacenia wszystkich pieniędzy z kasy. Po zgarnięciu łupu, uciekli samochodem naczelniczki poczty.

Auto znaleziono niedługo po napadzie porzucone przy drodze. Poszukiwania napastników ciągle trwają.