Samolot z żoną i córką najbardziej znanego irańskiego piłkarza został zmuszony do lądowania przez władze z Teheranu. Ali Daei poinformował, że nie wie, co było przyczyną zabronienia im wyjazdu z Iranu. Sam przebywa teraz w Dubaju, a kilka tygodni temu trafił do aresztu za krytykę postępowania władz wobec protestujących w obronie kobiet zmuszanych do stosowania się do rygorystycznych przepisów obyczajowych prawa islamskiego.

REKLAMA

Jak podała stacja CNN żona i 11-letnia córka byłego piłkarza nie mogły wyjechać z kraju, ponieważ "nie poinformowały odpowiednich władz o swojej decyzji o wyjeździe, mimo że otrzymały taki nakaz". Tak przekazała oficjalna irańska agencja informacyjna IRNA w komunikacie, który - jak zwraca uwagę CNN - został później później wycofany.

Ali Daei przekazał agencji Tasnim, że żona, Mona Farrokhazari i córka Nora "leciały do Dubaju na kilka dni", aby razem z nim spędzić urlop. Dodał, że nie wiedział o zakazie wyjazdu nałożonego na jego rodzinę: Gdyby miały zakaz (wyjazdu), system policji paszportowej powinien to pokazać.

Żona i córka byłego gwiazdora leciały irańskimi liniami Mahan Air z Teheranu do Dubaju. Na rozkaz władz samolot wylądował na wyspie Kish, położonej w Zatoce Perskiej. Obydwie pasażerki zostały wyprowadzone z samolotu. Ali Daei poinformował, że żona była przesłuchiwana, a następnie razem z córką zostały zawrócone do Teheranu.

Iranian football legend Ali Daei says the Dubai-bound plane carrying his wife and daughter has been forced (by the Islamic Republic's security forces) to return from the UAE and land in Iran's Kish Island. "They forced my family to get out of the plane, but didn't arrest them." pic.twitter.com/0UsMHEJHdG

IranIntl_EnDecember 26, 2022

Jak przypomina BBC, we wrześniowym poście w mediach społecznościowych Daei wezwał rząd w Teheranie do "rozwiązania problemów narodu irańskiego zamiast stosowania represji, przemocy i aresztowań". Trafił za to na krótko do aresztu. W grudniu władze doprowadziły do zamknięcia należącego do Alego Daeiego sklepu jubilerskiego i restauracji w Teheranie. W proteście przeciwko temu, co dzieje się w Iranie, Ali Daei nie pojawił się na niedawnym mundialu w Katarze.

Trwające od ponad trzech miesiące protesty wywołała śmierć w areszcie 22-letniej Mahsy Amini, która została zatrzymana przez irańską policję religijną za niewłaściwe noszenie chusty na głowie.

Według obrońców praw człowieka - informuje BBC - w rozruchach zginęło już ponad 500 demonstrantów, w tym 69 dzieci, a tysiące innych zostały aresztowanych. Zginęło również kilkudziesięciu funkcjonariuszy irańskich sił bezpieczeństwa.

53-letni Ali Daei jest najbardziej znanym irańskim piłkarzem - w reprezentacji kraju rozegrał 149 meczów i zdobył 109 bramek. Karierę robił także w niemieckich klubach, m.in. w Bayernie Monachium i Hercie Berlin.

FIFPRO is shocked and sickened by reports that professional footballer Amir Nasr-Azadani faces execution in Iran after campaigning for womens rights and basic freedom in his country. We stand in solidarity with Amir and call for the immediate removal of his punishment. pic.twitter.com/vPuylCS2ph

FIFPRODecember 12, 2022

Na karę śmierci za udział w antyrządowych protestach oczekuje inny znany irański piłkarz Amir Nasr-Azadani. Według informacji uzyskanych przez opozycję i organizacje obrony praw człowieka irański reżim skazał na karę śmierci 25 osób - dwa wyroki zostały wykonane.