W wieku 98 lat zmarł Karol Mika, najdłużej praktykujący lekarz na Słowacji. Przez ponad siedem dekad służył pacjentom w Bańskiej Bystrzycy, a swoją praktykę zakończył dopiero w 2024 roku.

REKLAMA

  • W wieku 98 lat zmarł Karol Mika, najdłużej praktykujący lekarz na Słowacji.
  • Pracę w zawodzie rozpoczął w 1956 r. i nie przerwał jej nawet podczas pandemii Covid-19, mając już 93 lata.
  • Więcej o tej zasłużone dla słowackiej medycyny postaci przeczytasz w poniższym artykule.

Lekarz z powołania i autorytet dla pokoleń

Karol Mika był postacią wyjątkową w słowackiej medycynie. Pracę lekarza rozpoczął w 1956 roku i nie przerwał jej nawet podczas pandemii Covid-19, mając już 93 lata. Jak sam podkreślał, najważniejszy w jego zawodzie był zawsze szacunek i zaufanie między lekarzem a pacjentem. Aby lekarz miał serce dla pacjenta, a pacjent widział w lekarzu kogoś, kto chce mu pomóc - mówił w jednym z wywiadów dla portalu Aktuality.sk.

Walka z dezinformacją i edukacja pacjentów

Karol Mika aktywnie angażował się w walkę z dezinformacją medyczną. Ostrzegał pacjentów przed samodzielnym diagnozowaniem się na podstawie informacji z internetu i brał udział w kampanii na rzecz szacunku do lekarzy, podkreślając, że fałszywe informacje szkodzą zarówno pacjentom, jak i lekarzom. Wszystkie kłamstwa i dezinformacje obrażają nasze lekarskie powołanie - podkreślał.

Pasja do ziół i działalność naukowa

Oprócz pracy w gabinecie, Karol Mika zajmował się także fitoterapią, czyli ziołolecznictwem. Był autorem monografii o leczniczych roślinach stosowanych we współczesnej medycynie, która została nagrodzona przez Słowackie Towarzystwo Lekarskie. Przez lata współtworzył czasopisma medyczne i był pierwszym porewolucyjnym prezesem słowackiej izby lekarskiej.

Ostatnie lata i pożegnanie

Karol Mika urodził się w Starých Horách, studiował na Uniwersytecie Komeńskiego w Bratysławie, a przez całe życie zawodowe związany był z Bańską Bystrzycą. Praktykę lekarską zakończył dopiero w sierpniu 2024 roku. Zmarł 10 sierpnia br., pozostawiając po sobie nie tylko wdzięcznych pacjentów, ale i trwały ślad w słowackiej medycynie.