Włoska policja pocztowa prowadzi śledztwo w sprawie zamkniętego już forum Phica.eu, na którym przez lata publikowano wykradzione i zmanipulowane zdjęcia kobiet – zarówno znanych polityczek, jak i zwykłych użytkowniczek. Wśród ofiar znalazły się premier Giorgia Meloni, jej siostra Arianna oraz liderki opozycji.

REKLAMA

Jak informuje ANSA, po ujawnieniu skali procederu i licznych doniesieniach do policji, administratorzy forum Phica.eu zdecydowali się na jego zamknięcie. Przez ponad 20 lat na stronie publikowano zdjęcia kobiet - często wykradzione z mediów społecznościowych, przerabiane i opatrywane wulgarnymi komentarzami. Wśród ofiar znalazły się m.in. premier Giorgia Meloni, jej siostra Arianna, liderka opozycji Elly Schlein, a także dziennikarki, aktorki i influencerki.

Według Corriere della Sera, na forum istniały specjalne sekcje poświęcone polityczkom wszystkich ugrupowań - od Giorgii Meloni, przez Elly Schlein, po Marię Elenę Boschi czy Marę Carfagnę. Wiele kobiet, w tym europosłanka Alessandra Moretti i parlamentarzystka Lia Quartapelle, zgłosiło sprawę organom ścigania. Ofiarami były nie tylko osoby publiczne, ale także zwykłe użytkowniczki, których zdjęcia - często wykonane w codziennych sytuacjach - trafiały na forum bez ich wiedzy i zgody. W ostatnich tygodniach ujawniono też stronę "Moja Żona", gdzie bez zgody kobiet publikowano tysiące ich intymnych zdjęć, udostępnianych przez partnerów. Więcej o tej sprawie pisaliśmy TUTAJ.

Kobiety protestują. Premier Włoch o "wulgarnych atakach"

Valeria Campagna, wiceszefowa Partii Demokratycznej w regionie Lacjum, jako jedna z pierwszych publicznie opisała, jak jej zdjęcia - zarówno prywatne, jak i z życia publicznego - były publikowane i komentowane w sposób obraźliwy i seksistowski.

"To nie są komplementy, to kontrola, posiadanie, władza, którą ktoś chce mieć nad naszymi ciałami" - podkreśliła Campagna.

Premier Giorgia Meloni w specjalnym oświadczeniu wyraziła oburzenie i solidarność z poszkodowanymi.

Jestem zbulwersowana tym, co się wydarzyło, i wyrażam solidarność ze wszystkimi kobietami, które zostały upokorzone i obrażone przez użytkowników tego forum - powiedziała Meloni, cytowana przez RaiNews. Szefowa rządu podkreśliła, że "w 2025 roku nie do przyjęcia jest, by ktoś uważał za normalne deptanie godności kobiet i czynienie z nich obiektu seksistowskich ataków, chowając się za anonimowością internetu".

Meloni zaapelowała o szybkie ustalenie i surowe ukaranie sprawców. Przypomniała też, że we włoskim prawie rozpowszechnianie intymnych treści bez zgody to przestępstwo określane jako "revenge porn" - co można przetłumaczyć jako "zemsta pornografią", a chodzi tu o dystrybuowanie intymnymi materiałami bez zgody ludzi, których dotyczą, w celu ich publicznego upokorzenia.

Będzie pozew zbiorowy?

Włoska adwokatka Jessica Valentini, cytowana przez ANSA, podkreśla, że sprawa może być trudna do rozstrzygnięcia prawnie, zwłaszcza jeśli zdjęcia nie mają jednoznacznie seksualnego charakteru. Jednak już sam fakt publikacji i kontekstu, w jakim się pojawiają, może być podstawą do ścigania.

Wiele polityczek i działaczek apeluje o pozew zbiorowy przeciwko platformom społecznościowym, które umożliwiły publikację takich treści.