Osiem osób aresztowały chińskie władze po tym, jak ponad 200 dzieci zachorowało w prowincji Gansu - poinformowała chińska telewizja CCTV. U najmłodszych wykryto nienaturalnie wysoki poziom ołowiu we krwi.

REKLAMA


  • W przedszkolu w Tianshui (Chiny) u dzieci pojawiły się objawy zatrucia: bóle żołądka, nóg, brak apetytu, wypadanie włosów.
  • Do szpitala trafiło 201 dzieci.
  • Śledztwo wykazało, że przyczyną był ołów w posiłkach podawanych w przedszkolu.
  • W dwóch produktach spożywczych wykryto stężenie ołowiu znacząco wyższe od normy.
  • Zatrzymano osiem osób.
  • Śledztwo w sprawie nadal trwa.

Niepokojące objawy

Dzieci chodziły do prywatnego przedszkola w mieście Tianshui, które zostało otwarte w 2022 r.

Chińskie portale Jimu i The Cover podały, że rodziców zaczął niepokoić fakt, że ich pociechy miały bóle żołądka i nóg, cierpiały na brak apetytu i traciły włosy. Z czasem objawów było więcej - w sumie 201 dzieci trafiło do szpitala.

Co ujawniło śledztwo?

Nagła choroba tak wielu osób zaniepokoiła chińskie władze. Wszczęto śledztwo, które wykazało, że przyczyną dolegliwości były posiłki, które podawano dzieciom w przedszkolu. Okazały się, że dania serwowane w placówce edukacyjnej miały wysoką zawartość ołowiu.

Telewizja CCTV podała, że przebadano 223 próbki żywności w przedszkolu. W dwóch z nich - ciastku z daktylami i bułce kukurydzianej z parówką - zawartość ołowiu wynosiła odpowiedni 1052 mg/kg i 1340 mg/kg, podczas gdy dopuszczalna norma to 0,5 mg/kg.

To nie koniec

W związku ze śledztwem zatrzymano w sumie osiem osób. Według CCTV nadal trwa śledztwo wobec pracowników przedszkola, w tym dyrektora i jego przedstawicieli prawnych.