Co najmniej 21 zginęło w trzęsieniu ziemi, które nawiedziło w piątek wieczorem wschodnią Turcję - poinformowały miejscowe władze. Trzęsienie miało magnitudę 6,8, a jego epicentrum znajdowało się w pobliżu miasta Sivrice w prowincji Elazig, ok. 550 km na wschód od Ankary.

REKLAMA

Minister spraw wewnętrznych Suleyman Soylu podał, że ratownicy szukają pod gruzami 30 osób, a 553 osoby są ranne, w tym 11 jest w stanie ciężkim.

Na miejsce tragedii wysłano ponad 400 zespołów ratowników, którzy przeszukują zawalone i spalone budynki w poszukiwaniu żywych osób. Do akcji włączono również drony. Przygotowujemy się do wysłania kolejnych zespołów w razie potrzeby - zapewnił Recep Salci z Tureckiego Stowarzyszenia Poszukiwania i Ratownictwa (AKUT). Główne tureckie firmy telekomunikacyjne ogłosiły, że zapewnią mieszkańcom dotkniętych obszarów bezpłatne usługi telefoniczne i internetowe.

Setki osób bez dachu nad głową

Kompletnie zniszczonych zostało 30 budynków, wiele innych jest uszkodzonych. Władze na razie odradzają powroty do miejsc zamieszkania, w związku z tym setki osób jest bez dachu nad głową. Do ich dyspozycji oddano miejscowe hale sportowe, szkoły i inne obiekty użyteczności publicznej.

#Turkey #Earthquake Centered in #Elazig 6.8 magnitude 17 dead so far225 wounded About 100 building damaged lots of collapsed pic.twitter.com/d6osiT3f7R

luqiahmadJanuary 24, 2020

Po głównym trzęsieniu, które odczuwalne było w sąsiednich krajach - Syrii, Gruzji, Armenii i Libanie, nastąpiło ponad 30 wstrząsów wtórnych. Minister spraw wewnętrznych Turcji Suleyman Soylu ocenił trzęsienie jako wydarzenie na "poziomie 3" zgodnie z planem reagowania kryzysowego w tym kraju. Oznacza to, że obszarom dotkniętym kataklizmem niezbędna jest pomoc na poziomie krajowym. Kolejny poziom oznacza, że Turcja może zwrócić się o pomoc międzynarodową.

Do trzęsienia ziemi doszło o godz. 20.55 czasu miejscowego (18.55 w Polsce). Turecka agencja zarządzania kryzysowego podała, że trzęsienie miało magnitudę 6,8. Europejsko-Śródziemnomorskie Centrum Sejsmologiczne (EMSC) oszacowało jego siłę na 6,9, a tureckie centrum sejsmologiczne Kandilli - na 6,5.

To nie pierwsze trzęsienie w tym regionie

W 2010 roku w trzęsieniu ziemi w prowincji Elazig zginęły 42 osoby, a kilkadziesiąt zostało rannych. Siłę wstrząsów oceniono wtedy na 6,1. Potem nastąpiło jeszcze ponad 30 wstrząsów wtórnych, z których najsilniejszy oszacowano na 5,5.

Ostatnie potężne trzęsienie ziemi, które nawiedziło Turcję (7,1 w skali Richtera), miało miejsce w 2011 r. we wschodniej prowincji Van. Zginęło wówczas ponad 600 osób.

SPRAWDŹ: Silne trzęsienie ziemi w Turcji. Są ofiary śmiertelne