Koniec z hałasem. Władze Stambułu wprowadziły kary dla osób i firm, które odtwarzają głośno muzykę w miejscach publicznych, takich jak place, pojazdy transportu publicznego, przystanki autobusowe i plaże - przekazał dziennik "Yeni Safak".
W Stambule mówią dość głośnej muzyce.
Tureckie media informują, że władze największego miasta w kraju, obleganego przez turystów z całego świata wprowadziły kary dla osób i firm, które odtwarzają głośno muzykę w miejscach publicznych. Chodzi o place, pojazdy transportu publicznego, przystanki autobusowe i plaże.
Biuro władz miejskich ogłosiło, że otrzymało w ostatnim czasie wiele skarg na zakłócanie spokoju przez osoby korzystające z głośników w zatłoczonych miejscach publicznych.
"W celu rozwiązania problemu uznano za konieczne, by takie działania określić naruszeniem prawa" - stwierdzono.
Istanbul to impose fines for loud music in public areas https://t.co/4JikHhFDgf pic.twitter.com/ewyVkmVjnP
HDNERJune 27, 2025
Osoby prywatne mogą zostać ukarane grzywną w wysokości 1407 lir tureckich (ok. 30 euro), a firmom grożą kary w wysokości od 30 479 do 152 895 lir (od ok. 650 do 3 270 euro).
Samorządy lokalne (władze dzielnic Stambułu) i jednostki policji planują zwiększyć liczbę inspekcji oraz podejmą niezbędne środki w ramach walki z problemem - zaznaczyły władze metropolii.
Wcześniej władze centralne Turcji - ministerstwo środowiska, urbanizacji i zmian klimatu - podjęło działania mające zająć się kwestią nadmiernego hałasu.
Plany te zakładają zastosowanie takich strategii, jak strefowanie akustyczne, zachowanie cichych obszarów i rozwiązania infrastrukturalne, np. ekrany akustyczne.