Co najmniej 22 osoby zostały ranne w wyniku trzęsienia ziemi, które w poniedziałkowy wieczór nawiedziło zachodnią Turcję. Bardzo silne wstrząsy odnotowano m.in. w Stambule, największym i najludniejszym mieście kraju.

REKLAMA

Jak przekazała amerykańska Narodowa Służba Geologiczna (USGS), do trzęsienia ziemi o magnitudzie 6,0 w zachodniej Turcji doszło w poniedziałek wieczorem, przed godz. 23:00 czasu lokalnego (przed godz. 21:00 czasu polskiego). Epicentrum znajdowało się kilka kilometrów od miasta Sındırgı w prowincji Balıkesir, z kolei hipocentrum było położone na głębokości 8 kilometrów.

Trzęsienie ziemi było bardzo mocno odczuwalne na powierzchni - do bazy Europejsko-Śródziemnomorskiego Centrum Sejsmologicznego (EMSC) trafiło ponad 10 tys. raportów dotyczących intensywności wstrząsów, przy czym spora część z nich, np. w Stambule, wskazywała na bardzo mocne drgania.

Balkesir'in Sndrg ilesinde dn meydana gelen 6,1 byklndeki depremin ardndan yklan binalarda enkaz kaldrma almalar balatld Deprem nedeniyle Cumhuriyet Meydan etrafnda bulunan 2 bina tamamen ykld evre, ehircilik ve klim Deiiklii l Mdrl... pic.twitter.com/cVuMPbWI7h

anadoluajansiOctober 28, 2025

Niestety, miejscami doszło do poważnych szkód - tureckie media podały, że kilka budynków całkowicie się zawaliło, a jeszcze więcej obiektów, w tym domów, zostało uszkodzonych, głównie w mieście Sındırgı. Portal dziennika "Yeni Akit" podał, że ranne zostały 22 osoby. W regionie dotkniętym trzęsieniem ziemi we wtorek zamknięto szkoły, a budynki użyteczności publicznej zamieniono w tymczasowe miejsca schronienia dla poszkodowanych.

W ciągu godziny po wczorajszym trzęsieniu ziemi doszło do kilkudziesięciu wstrząsów wtórnych, z których najsilniejszy miał magnitudę 4,2. Mogą one jeszcze występować przez dni, a nawet tygodnie - mieszkańcy muszą mieć się zatem na baczności.

Co ciekawe, to już drugie trzęsienie ziemi w tym samym rejonie w ciągu ostatnich miesięcy. Do poprzedniego - o magnitudzie 6,1 - doszło 10 sierpnia; zginęła wówczas jedna osoba, a 52 ludzi zostało rannych. Kilkaset budynków zostało wtedy uszkodzonych bądź zniszczonych.

Balkesir Sndrg'da meydana gelen 6,1 byklndeki depremde yklan 2 bina ile hasar gren yaplar grntlendi https://t.co/oRwxGRLP5X pic.twitter.com/wJm4QQ9YRN

HaberturkOctober 28, 2025

Turcja - kraj aktywny sejsmicznie

Turcja jest krajem aktywnym sejsmicznie. Leży na styku kilku płyt tektonicznych, w tym płyty euroazjatyckiej i anatolijskiej, co powoduje częste trzęsienia ziemi. Najbardziej aktywnym sejsmicznie regionem jest północna część kraju, gdzie przebiega uskok północno-anatolijski, odpowiedzialny za wiele silnych trzęsień ziemi w historii, m.in. o magnitudzie 7,6 nieopodal Izmitu w 1999 r. (zginęło wówczas co najmniej 18 tys. osób, a ponad 40 tys. zostało rannych).

W kontekście sejsmiczności Turcji warto wspomnieć również o dwóch trzęsieniach ziemi o magnitudzie - odpowiednio - 7,8 i 7,7, do których doszło 6 lutego 2023 r. w południowej części kraju, nieopodal granicy z Syrią. Życie straciło wtedy - w zależności od źródeł - od 59 tys. do 62 tys. osób, a ponad 121 tys. odniosło obrażenia.

Balkesir'in Sndrg ilesinde meydana gelen depremde baz binalar ykld, elektrikler kesildiUmarz can kayb yaanmaz #deprem #sallandk #Sondakika pic.twitter.com/WSEbuJ9CJ0

selimoluramznOctober 27, 2025

Głównym problemem w przypadku Turcji jest kiepska jakość budownictwa, które w innych krajach, gdzie ryzyko sejsmiczne jest równie wysokie, stoi na znacznie wyższym poziomie. Nawet słabsze wstrząsy w Turcji, zwłaszcza jeśli wystąpią bliżej powierzchni ziemi, są w stanie doprowadzić do poważniejszych szkód.