"Spotkanie było substantywne i serdeczne", "to była mocna rozmowa bliskich sojuszników" - tak o dyskusji z sekretarzem stanu USA Marco Rubio powiedział minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Szef polskiej dyplomacji spotkał się w Waszyngtonie ze swoim amerykańskim odpowiednikiem.

REKLAMA

Przed godziną 23 czasu polskiego rozpoczęła się konferencja prasowa Radosława Sikorskiego, podczas której mówił on o spotkaniu z Marco Rubio.

Rubio w Polsce? Sikorski o prawdopodobnej dacie

Jak stwierdził szef polskiej dyplomacji, to spotkanie "potwierdziło trwałość sojuszu polsko-amerykańskiego". Spotkanie było substantywne i serdeczne - stwierdził Sikorski.

Zaznaczył, że amerykański sekretarz stanu przyjął zaproszenie do Polski. "Być może" weźmie on udział jako specjalny gość w globalnej naradzie ambasadorów w Polsce w lipcu. Podkreślam: być może - dodał.

"Mocna rozmowa"

Ze strony dziennikarzy padło pytanie o to, jaka jest taktyka negocjacyjna USA i, o co chodzi Donaldowi Trumpowi. O taktykę musi pan pytać stronę amerykańską, ale odniosłem wrażenie, że Stanom Zjednoczonym zależy na trwałym pokoju - stwierdził Sikorski.

Na jedno pytań o to, czy Sikorski przekazał zastrzeżenia wobec retoryki amerykańskiej w sprawie Ukrainy, pod adresem Zełenskiego, polski minister odpowiedział: Rozumiem, że żartuje pan tym pytaniem.

To była mocna rozmowa bliskich sojuszników - powiedział szef MSZ.

Polscy dziennikarze pytali również o to, czy Marco Rubio podzielił się z Radosławem Sikorskim tym, co usłyszał od rosyjskiego ministra spraw zagranicznych Siergieja Ławrowa.

Tak, mówił, ale nie powiem - krótko odpowiedział minister spraw zagranicznych.

Radosław Sikorski poruszył również temat obecności wojsk amerykańskich na Starym Kontynencie. Jeśli mają być, a mówi się o tym w domenie publicznej, cięcia w budżecie Pentagonu, to mogą dotknąć także Europy, czego byśmy sobie nie życzyli - stwierdził minister. Podkreśliłem, że mamy nadzieję, iż tam, gdzie jest zagrożenie, na flance wschodniej cięć nie będzie, a nawet odwrotnie - dodał.

Jakie było spotkanie Sikorskiego i Rubio?

Na wstępie spotkania Rubio i Sikorski uścisnęli sobie ręce i zapozowali do zdjęć, ale wbrew zwyczajowi nie wygłosili żadnych oświadczeń. Nie odpowiedzieli też na pytania dziennikarzy m.in. o to, kogo USA uważają za agresora w wojnie w Ukrainie.

Przed rozmową szef polskiego MSZ mówił, że jest przygotowany, gdyby strona amerykańska zwróciła się do Polski o wysłanie żołnierzy na Ukrainę w ramach gwarancji bezpieczeństwa.

NEW!!! Rubio-Sikorski meeting just kicked off at the State Dept Who do you blame for Russias war in Ukraine?" - i asked them pic.twitter.com/4FF6FXB5XR

ralakbarFebruary 21, 2025

Piątkowe spotkanie było pierwszą rozmową twarzą w twarz obydwu szefów dyplomacji od początku drugiej kadencji Donalda Trumpa. Sikorski wcześniej w piątek odbył krótką rozmowę z doradcą prezydenta ds. bezpieczeństwa narodowego USA Mike'iem Waltzem.

Radosław Sikorski jest w USA od czwartku

Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski do Stanów Zjednoczonych przybył w czwartek. Zaplanowana na piątek rozmowa z jego amerykańskim odpowiednikiem Marco Rubio miała dotyczyć "Ukrainy i stosunków euroatlantyckich".

Następnie (Sikorski - przyp. red.) pojedzie do Nowego Jorku na sesję Rady Bezpieczeństwa i Zgromadzenia Ogólnego ONZ, gdzie będzie przemawiał w imieniu Unii Europejskiej - przekazał PAP rzecznik resortu Paweł Wroński. Udział w zgromadzeniu ONZ ma być głównym punktem wizyty Sikorskiego w USA.

Szef polskiej dyplomacji ma podczas pobytu w Stanach Zjednoczonych spotkać się również z przedstawicielami amerykańskich think tanków.