Strona rosyjska postanowiła wzmocnić gotowość bojową swoich sił wojskowych w Osetii Południowej. Rzecznik MSZ w Moskwie Andriej Niestierienko uzasadnił podjęcie tych kroków prowokacjami ze strony gruzińskiej.

REKLAMA

Sytuacja jest naprawdę alarmująca, nie kończą się prowokacje strony gruzińskiej w przededniu rocznicy sierpniowych wydarzeń. W związku z tym wzmocniona jest gotowość bojowa rosyjskich żołnierzy i pograniczników znajdujących się w Osetii Południowej - stwierdził Niestierienko. Dodał, że głównym celem jest obecnie niedopuszczenie do eskalacji i przekształcenia się wymiany strzałów w większe starcia.

Za trzy dni przypada pierwsza rocznica wybuchu wojny w Osetii Południowej.